Jak donieśli nam mieszkańcy z Nowego Bieżanowa, w bloku przy ul. Mała Góra 18 wykonawca dziarsko zabrał się za prace związane z układaniem płytek na klatce schodowej. Remont ruszył pełną parą. Sęk w tym, że ekipa powinna go wykonywać w... innym budynku.
- Ludzie nie dość, że mieszkają w niewyremontowanych blokach prawie jak w slamsach, to jeszcze spółdzielnia im je "upiększa" - komentuje obecny wygląd posadzki jedna z mieszkanek. Klatka schodowa ze śladami rozpoczętego, a teraz przerwanego remontu prezentuje się rzeczywiście fatalnie - co można zobaczyć na zamieszczanych przez nas zdjęciach.
Dział techniczny Spółdzielni Mieszkaniowej "Nowy Bieżanów" wywiesił informację, że "w wyniku omyłki pisarskiej" wykonawca robót przystąpił do remontu posadzki w budynku przy ul. Mała Góra 18 zamiast w bloku przy ul. Mała Góra 16... Spółdzielnia przeprasza za nieporozumienie i zaistniałe utrudnienia.