Czytaj także:
"Bomber" jest podejrzany o podłożenie w Krakowie czterech ładunków przy ul. Jeleniogórskiej, Siarczanej, Krymskiej i Skarżyńskiego. Mężczyzna przyznał się do winy. W posiedzeniu sądu nie brał udziału.
Prokuratura podkreślała, że wciąż bada jego związki z serią podpaleń w Swoszowicach, zlecono też opinie i ekspertyzy, które mają wykonać m.in. laboratorium Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, Instytut Ekspertyz Sądowych oraz specjaliści Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Śledczy czekają też na opinię o aktualnym stanie zdrowia pokrzywdzonych oraz wyniki obserwacji psychiatrycznej podejrzanego, która potrwa kilka tygodni.
- Istnieje zagrożenie, że w razie pozostawienia na wolności podejrzany Rafał K. mógłby mataczyć w śledztwie, ale też wrócić do dawnego procederu i spowodować zagrożenie dla życia i zdrowia innych osób - przyznał sędzia Konrad Gwoździewicz.
Wybierz najpopularniejszego wójta i burmistrza Małopolski! Trwa głosowanie!
Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Wielka galeria! Zobacz archiwalne zdjęcia strojów Wisły Kraków z ostatnich stu lat!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!