Rejon skrzyżowania ulic Ćwiklińskiej, Heleny i Barbary objęty był przebudową. W ramach robót skrzyżowanie zamieniło się w rondo – takie rozwiązanie ma wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa kierowców, pieszych i rowerzystów.
Prace na skrzyżowaniu ulic Ćwiklińskiej, Heleny i Barbary rozpoczęły się w styczniu br. Umowny termin ich zakończenia to wrzesień br. Wszystko wskazuje na to, że roboty zakończą się szybciej. W ramach inwestycji wybudowano nową kanalizację deszczową, przebudowano sieć wodociągową, gazową. Pojawiło się nowe oświetlenie, chodniki oraz zieleń. Ułożone zostały wszystkie warstwy nowej nawierzchni jezdni. Obecnie trwają prace związane z wdrożeniem projektu organizacji ruchu – oznakowanie poziome i pionowe.
Koszt inwestycji to ok. 4,2 mln zł. Prace realizowane były przy zachowaniu ruchu pojazdów.
Czy cena za to rondo nie jest zbyt duża. Czy nie dało się zrobić czegoś tańszego i o wiele ładniejszego. To rondo jest br[orbaźliwe]e, duże. Beznadziejnie wpisuje się w krajobraz. Znacząco podniesiono wysokość środkowego nasypu przez co całość prezentuje się fatalnie. Nie trzeba daleko szukać: Rondo Lewandowskiej Kraków Czyżyny. Czy nie można było czegoś takiego zrobić?
https://www.youtube.com/watch?v=e1TY3itqtLA
Generalnie projektant nie wykazał się subtelnością, zrobił rondo, które bardziej pasuje do gminnej drogi niż do osiedlowego krajobrazu. Pozdrawiam inżynierów...
