https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Słupki na środku chodnika? Chodzi o nowe miejsca parkingowe na Rynku Kleparskim

Piotr Ogórek
Opracowanie:
Słupki na chodniku na ul. Rynek Kleparski. Wyznaczają one ukośne miejsca parkingowe
Słupki na chodniku na ul. Rynek Kleparski. Wyznaczają one ukośne miejsca parkingowe Agnieszka Wantuch
Po zakończonej przebudowie Rynku Kleparskiego wyznaczono nowe miejsca parkingowe. W tym celu zamontowane zostały słupki, które początkowo wyglądały, jakby pojawiły się na środku chodnika. Te jednak mają wyznaczać nowe, skośne miejsca parkingowe.

FLESZ - Rok 2020 najgorszy w życiu Polaków

Przebudowa rynku Kleparskiego, a dokładnie ulicy Rynek Kleparski, nieco dłużyła się w zeszłym roku, m.in. z powodu pandemii. Wraz z ukończeniem przebudowy, wyznaczono także nowe miejsca parkingowe. Zgodnie z projektem, miejsca parkingowe od strony zachodniej (w stronę ul. Długiej) wyznaczone zostały ukośnie. Wcześniej było tam parkowanie równoległe.

Gdy jeszcze nie parkowały tam samochody, może się wydawać, że słupki dzielą chodnik na pół. Widać to m.in. na zdjęciu, które na Facebooku opublikowała Agnieszka Wantuch (m.in. radna dzielnicy V Krowodrza). Tym samym miejsca parkingowe wyznaczono na chodniku.

W ramach przebudowy rynku Kleparskiego wyremontowano jezdnię i chodniki na odcinku od Basztowej do św. Filipa. Koszt inwestycji wyniósł ponad 4 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Motoryzacja

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jml13060

Znowu akcja kosztem przestrzeni należnej pieszym. Tak nie można. Miejcie przyzwoitość!

Ścieżki rowerowe wytyczane na chodnikach, zmniejszanie powierzchni trawników, parków, podwórek, ... żeby wykroić pas ruchu dla rowerzystów, e-hulaj-coś-tam również parkowane byle jak na chodnikach, samochody parkowane na chodnikach, i to 4 kołami, budy z fast-foodem na chodnikach i trawnikach, ... .

To błędne myślenie! Urzędnicy miejscy powinni zmienić politykę miasta względem użytkowników samochodów. Ot, trzeba zmniejszyć liczbę prywatnych samochodów w mieście i odzyskać przestrzeń publiczną dla wszystkich mieszkańców. Nieruchomości na 4-kołach zajmują ogromną powierzchnię miasta, w dodatku prawie za darmo. Te hektary dachów samochodowych trzeba wyeliminować. Jak?

Jest pomysł - car sharing (pol. współdzielenie samochodów). To jest tak jak z zasadą: "chcesz się napić piwa nie musisz kupować browaru" - osoba potrzebująca od-czasu-do-czasu pojechać samochodem z miejsca A do miejsca B nie musi kupować i utrzymywać własnego pojazdu - może skorzystać z miejskiego, standardowego samochodu, u[wulgaryzm]mianego na aplikację. Wiele osób zrezygnuje wtedy z posiadania kosztownego prywatnego samochodu i w ten sposób zwolni po minimum 15 m^2 na jeden samochód. Pomnóżcie te 15 m^2 przez liczbę samochodów zarejestrowanych w mieście, a poznacie skalę problemu i potencjalną korzyść dla mieszkańców. Dodajcie do tej liczby powierzchnię zajmowaną przez samochody gości odwiedzających miasto. To trochę przypominałoby obecne korzystanie z miejskich rowerów. W aplikacji byłaby kontrola prawa jazdy, dowodu osobistego, nadzór policyjny i lokalizacja satelitarna najbliższego pojazdu do wykorzystania.

G
Gość

Dla spacerowiczów słupki są dobre bo zapewniają miejsce na chodnik ..gorzej dla niepełnosprawnych na wózkach, mają slalom z przeszkodami...pyta jeden facet na wózku drugiego, a gdzie to byłeś na tym turnieju z przeszkodami? To nie turniej, to był chodnik w Krakowie

K
Ktoś musi zarobić

No, ale po co te słupki? Nie wystarczy namalować wyraźną, białą linię?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska