Spółdzielnia Muzyczna, jeden z czołowych polskich zespołów wykonujących muzykę współczesną, zaprasza na koncerty swojego cyklu "Interakcje". Muzyczne spotkania w ramach projektu odbywają się przez cały rok, najbliższa odsłona odbędzie się 24 listopada w Sukiennicach.
Jak wyjaśniają muzycy, współczesne brzmienia często bywają postrzegane jako muzyka trudna, nieprzystępna i elitarna. Swoim cyklem chcą oswoić słuchaczy z muzyką nową, która zazwyczaj po festiwalowych wykonaniach nie ma swoich kontynuacji koncertowych.
- Postać Pendereckiego ma w kulturze utrwalony, wyrazisty obraz – twórcy ponadprzeciętnego, niejednokrotnie wzbudzającego podziw, równie często kontrowersyjnego, któremu jednak nie sposób odmówić wielkości. Obraz ten budują przede wszystkim potężne dzieła wokalno instrumentalne. Na osi twórczej Sekstet (skomponowany w roku 2000) znajduje się po dziełach awangardowych, sonorystycznych i neoromatycznych, reprezentując kameralistykę pełną „pogody i światła”, twórczość już nie monumentalną, nasyconą semiotycznymi odniesieniami i ekstatyczną, a mówiącą „ściszonym głosem” - zapowiadają koncert twórcy Interakcji.
Z kolei twórczość Marka Andre, jak tłumaczą, oscyluje wokół koncepcji „kruchości”. Kompozytor stara się pozostawić słuchaczowi przestrzeń do refleksji i swobodę w odbiorze muzyki, wierząc, że każdy może doświadczyć fenomenu brzmienia na swój własny sposób, wsłuchując się w dźwięki balansujące na granicy, zanikające i delikatne, jak np. w "Asche".
- "Koncert na pięć instrumentów" i "kwartet smyczkowy" op. 11, napisany przez Góreckiego w 1957 r., można umiejscowić w panoramie jego twórczości krok przed orkiestrowym, serialistycznym "Scontri", a tuż za za drapieżną, bartokowską "Sonatą na dwoje skrzypiec" wykonywaną przez Spółdzielnię w marcu tego roku podczas koncertu Retro Moderna - wyjaśniają muzycy. - Inaczej mówiąc jest to utwór, któremu daleko do osadzonego w recepcji dojrzałego stylu Góreckiego – redukcyjnego, skrajnie emocjonalnego, silnie skoncentrowanego i wchodzącego w sferę metafizyczną. Koncert jest dziełem kompozytora-awangardysty, szczerze opowiadającego się za dodekafonią, jako przyszłością muzyki.
Listopadowemu koncertowi w ramach "Interakcji" towarzyszyć będzie rozmowa z gośćmi – Dorotą Swarcman i Danielem Cichym.
