Pędzą przez lasek, drogę, parking, tuż po blokami. Najpierw większe, a za nimi potomstwo. Pędzą bez opamiętania. Taki filmik z dzikami w roli głównej przy ul. Obozowej nagrał jeden z naszych czytelników. Problem dzików w mieście staje się coraz bardziej poważny.
Dziki ryją boiska i parki, przebiegają kierowcom przed maską aut, a nawet... wylegują się o poranku na placach zabaw dla dzieci. Takie przypadki powodują kosztowne zniszczenia i stanowią niebezpieczeństwo dla mieszkańców. W poszukiwaniu pożywienia zwierzęta coraz częściej zaglądają do miasta.
Sposób na dziki? Odławianie, odstrzał lub... specjalna klatka:
Jaka tam łowiecka. U Niemca jak zrobili odstrzał to okazało się, że populacja się zwiększyła w nastęnym roku bo z jakichś tam względów więcej młodych loch miało miotów. Pewnie to efekt jojo po polowaniach.