Estakada Lipska - Wielicka to największy tego typu obiekt konstrukcyjny w Polsce. - Podczas projektowania dążono do minimalizacji kosztów całej inwestycji. A iluminacja to element dodatkowy, za około 1 mln zł - wyjaśnia Krzysztof Migdał z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Przypomina, że estakada jest bardzo drogim obiektem (koszt całej inwestycji to ok. 150 mln zł) i nie powstałaby, gdyby nie wsparcie unijne.
Urzędnicy cały czas rozważają jednak wprowadzenie iluminacji. - Jesteśmy przed podjęciem ostatecznej decyzji w tej sprawie - informuje Piotr Hamarnik z ZIKiT. - Prace zostałyby wykonane w ramach robót uzupełniających. Nie trzeba byłoby rezerwować dodatkowych pieniędzy, ponieważ kwota około 1 mln zł może zostać wyasygnowana w ramach kontraktu. Doprecyzowujemy kwestie techniczne. Wszystko powinno się wyjaśnić w najbliższych dniach - dodaje Hamarnik.
Na estakadzie jeszcze nie oszlifowano szyn. Potrzeba na to ok. 150-200 tys. zł. Krzysztof Migdał informuje, że ma to być zrobione. - Szlifowanie to element prac, które nie są obligatoryjne, ale poprawiają warunki przejazdu - przyznaje Migdał. W przyszłym tygodniu mają się również odbyć próby dynamicznego hamowania tramwaju na estakadzie.
Tramwaje będą kursować po estakadzie 17 metrów nad ziemią. Z tego połączenia skorzystają też rowerzyści i piesi. Rozciągają się stamtąd wyjątkowe widoki na miasto. Niestety, będą jednak je zasłaniać dwumetrowe ekrany akustyczne (do tego na wysokości budynku Poczty Polskiej nie będą one przezroczyste). Urzędnicy wyjaśniają, że ustawienie ekranów było konieczne.
Źródło: Dziennik Polski