FLESZ - Takiej podwyżki w tym wieku jeszcze nie było

Szybki, pobudzający i esencjonalny jak filiżanka espresso kameralny koncert, połączony z prezentacją dzieła sztuki, oczywiście przy kawie, w luźnej atmosferze – to pomysł nowej dyrektorki Sinfonietty Cracovii na zachęcenie do udziału w życiu kulturalnym miasta. Idea zaczerpnięta została od filharmoników berlińskich, w którzy w podobnej formule prezentują koncerty młodych artystów.
- Sinfonietta Cracovia przychodzi do mieszkańców Krakowa z nowym cyklem adresowanym do tych, którzy nie uczestniczą regularnie w życiu Krakowa: szybki koncert, niezobowiązujący i przyjemny jak łyk espresso, w wybranych oddziałach Muzeum Narodowego. Będziemy się spotykać raz w miesiącu, w niedziele, w samo południe na krótkich, 30-minutowych koncertach, gdzie będzie można usłyszeć utwory z kanonu muzyki klasycznej w wykonaniu solistów Sinfonietty Cracovii – zapowiada Agata Grabowiecka.
Program obejmuje dziewięć wydarzeń zaplanowanych na ten rok. Koncert będzie połączony z prezentacją wybranego dzieła sztuki w wykonaniu ekspertów w dziedzinie historii sztuki. Repertuar wykonywany przez muzyków będzie nawiązywał bezpośrednio do prezentowanego obrazu lub rzeźb, do epoki, tematu czy nastroju. Dla uczestników koncertów przygotowana zostanie filiżanka ulubionej kawy.
Cykl wydarzeń zainauguruje 24 kwietnia koncert "Oktety smyczkowego Es-dur op. 20" Felixa Mendelssohna w Muzeum Książąt Czartoryskich. Utworowi, który wyszedł spod ręki 16-letniego wówczas kompozytora, towarzyszyć będzie opowieść o „Damie z gronostajem” Leonarda da Vinci.
- Spotkania będą zróżnicowane zarówno pod względem prezentowanych dzieł sztuki, jak i dzieł muzycznych. Hasłem-kluczem pierwszego spotkania będzie tajemnica, ponieważ zarówno biografia Mendelssohna obfituje w tajemnice, jak i tajemnica osnuta jest wokół "Damy z gronostajem" – wyjaśnia dyrektorka Sinfonietty Cracovii.
Każdemu spotkaniu ma towarzyszyć niespodzianka – jako bis pojawi się hit muzyki filmowej. W Muzeum Czartoryskich będzie to „Misja” Ennio Morricone.
Na kolejne kulturalne „Espresso” zaplanowano koncerty „Sonaty” Jana Sebastiana Bacha oraz „Kaprysu polskiego” Grażyny Bacewicz w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka połączony z prezentacją rzeźby „Matki Boskiej z Dzieciątkiem” z kościoła w Krużlowej (29 maja). 26 czerwca w Gmachu Głównym MNK tłem koncertu stanie się „Autoportret” Jacka Malczewskiego, a muzycy Sinfonietty Cracovii zaprezentują „Oktet B-dur” Maxa Brucha. Wakacyjne muzyczne spotkania przy kawie odbędą się 24 lipca na dziedzińcu Muzeum Wyspiańskiego, gdzie zabrzmi Gioacchino Rossini oraz Jean-Baptiste Barrière, 28 sierpnia w willi Atma w Zakopanem będzie okazja, by wysłuchać koncertu Karola Szymanowskiego i usłyszeć kilka słów o portrecie artysty wykonanym przez Stanisława Ignacego Witkiewicza.
Bilety (60 zł i 40 zł ulgowy) dostępne są na stronie internetowej Sinfonietty Cracovii oraz na stronie Eventim.pl. Jak informuje dyrektorka orkiestry, planowane są również promocyjne pakiety, o których Sinfonietta będzie informować w mediach społecznościowych. W ramach biletu na „Koncert Espresso” Muzeum Narodowe zaprasza do zwiedzania poszczególnych oddziałów MNK, które na czas wydarzenia zarezerwowane będą wyłącznie dla jego uczestników.
„Koncerty Espresso” to jeden z pomysłów nowej dyrektorki miejskiej orkiestry, by muzyka klasyczna zeszła z piedestału. Latem planowane są m.in. pikniki muzyczne w krakowskich parkach.
- Zależy mi na tym, by muzyka klasyczna weszła w życie mieszkańców trochę częściej niż ma to miejsce w tym momencie – mówiła Agata Grabowiecka. - Moim celem jest też inicjowanie projektów, które łączą krakowskie instytucje, ponieważ działając razem, możemy tworzyć lepsze projekty i uda nam się sięgnąć po szerszego, nowego odbiorcę. Zależy nam na tym, by Sinfonietta Cracovia zyskała nowych odbiorców.
- Te osoby nie powinny pić mleka. Jeżeli masz te przypadłości, ogranicz picie mleka
- To są objawy nadmiaru soli w organizmie. Zobacz niebezpieczne skutki uboczne
- Co zużywa najwięcej prądu w domu? Pralka, ładowarka a może lodówka? Sprawdź!
- W Krakowie powstaje handlowe monstrum. Już widać zarys! [ZDJĘCIA Z DRONA]
- Kąpielisko na Zakrzówku zmieniło się całkowicie. Czy na lepsze?