Jak podkreśla Adrian Kowalski z MOCAKU, nie jest to ostateczna wersja tego, jak Kossakówka będzie wyglądać.
- To raczej coś w rodzaju "roboczego podglądu". Np. kolor elewacji będzie ustalany na komisji konserwatorskiej, obecnie powstaje projekt aranżacji zieleni etc. - wyjaśnia.
Przypomnijmy, w środę 17 maja, Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa przekazała promesę na dotację w wysokości 6,5 mln zł na remont Kossakówki i przystosowanie willi do celów muzealnych. Prace remontowe mają ruszyć najpóźniej jesienią, a wiosną 2026 roku muzeum poświęcone artystycznej rodzinie zaprosi pierwszych zwiedzających.
13 mln zł to koszt, w którym ma się zamknąć remont, przystosowanie do celów muzealnych i wyposażenie muzeum rodziny Kossaków. Pierwsi zwiedzający mają tu wejść najpóźniej wiosną 2026 roku.
Całkowita powierzchnia budynku to 440m2, z czego 200 m2 ma zająć powierzchnia wystawiennicza, na którą złożą się, m.in. salon, pokoje Juliusza, Wojciecha i Jerzego, pokój pisarek biblioteka, ekspozycja prezentująca eksponaty archeologiczne, jakie zostały odkryte podczas prac zabezpieczających: bruk i szkielet (wciąż trwają prace nad datowaniem obiektów).
Najtańszy urlop? Najlepiej pomiędzy majówką a wakacjami
