26-letni Tomasz F., technik mechanik, który prowadzi własną działalność gospodarczą, postanowił dorobić. Od lutego do grudnia 2010 r. włamywał się do zaparkowanych w mieście samochodów. - Zabierał wszystko, co się dało: laptopy, ale nie pogardził też torbą na laptop, ładowarki do telefonów, myszki do komputera, GPS-y, płyty CD - wymienia Bogusława Marcinkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Czytaj także: Co z 'kopertą' dla inwalidów pod poradnią ortopedyczną?
Wartość zrabowanych przez Tomasza F. przedmiotów wyniosła 78 tys. zł. - Wydawał je na bieżące potrzeby - mówi prok. Marcinkowska. 26-latek był już trzy razy karany za włamania. Teraz chce się poddać karze trzech lat więzienia w zawieszeniu na sześć lat, naprawić szkody i zapłacić 500 zł grzywny.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Okradał piwnicę i znalazł majątek!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Korki w Krakowie - sprawdź mapę na żywo