FLESZ - Kryzys w branży taxi. Nawet 80% mniej kursów

- Oczywiście poza regularnymi, codziennymi kontrolami trzeźwości u kierowców i motorniczych, prowadzący nasze pojazdy są też cały czas wyrywkowo poddawani testom na obecność w organizmie narkotyków - przekonuje Marek Gancarczyk, rzecznik MPK.
Zaznacza, że testy na obecność narkotyków w organizmie przeprowadzane są za zgodą pracowników.
- Zarówno osoby, które już u nas pracują jak i te, które są przyjmowane do pracy podpisują stosowne oświadczenie. Dbamy o bezpieczeństwo naszych pasażerów, więc jeśli ktoś nie godzi się na takie testy, wtedy nie może u nas pracować jako kierowca autobusu czy też motorniczy. Badania dotyczące narkotyków zostały przeprowadzone już u ponad 1600 prowadzących. W pierwszej kolejności testy zostały prowadzone w grupie najmłodszych osób do 40 roku życia - informuje Marek Gancarczyk.
Rzecznik MPK przyznaje jednak, że przez cały okres prowadzenia badań było pięć przypadków, gdy testy na obecność narkotyków dały wynik pozytywny. - Umowy z tymi osobami zostały natychmiast rozwiązane - dodaje rzecznik MPK.