Stoją Aleje Trzech Wieszczów, Konopnickiej Dietla, Nowohucka, Saska, Ofiar Dąbia, Powstania Warszawskiego, al. 29 Listopada w kierunku wyjazdu z Krakowa, trochę luźniej jest na rondzie Mogilskim, ale zator już na Wita Stwosza. Korek na Starowiślnej, to samo na Westerplatte.
A co na autostradzie A4? No ciągle nie ma 3 pasów ruchu w każdą stronę, ale za to koszmarny zator. Od wysokości Swoszowic aż po Kryspinów, do Balic jest ciut luźniej. Jednakże w drugą stronę samochody wloką się w korku od Balic aż po Kryspinów, później na chwilę mniej samochodów, ale spowolnienia w rejonie Tyńca i Opatkowic. Wyjazd zakopiańską z Krakowa na południe też do szybkich nie należy.
To samo jeśli jechalibyśmy księcia Józefa, w obie strony korek.
Czarnowiejska, Piastowska, Focha - korki. A jeszcze zjadą kibice na dzisiejszy mecz Wisły Kraków w europejskich pucharach.
Turowicza zakorkowana, a tam jeszcze dodatkowe zawężenie z powodu remontu. Wyjazd z Zabłocia przez most Kotlarski do ronda Grzegórzeckiego? Poszukajcie dobrej muzyki w radiu, bo srogo postoicie.
I wymieniać można jeszcze długo. To może lepiej gdzie korków nie ma? Na których ważnych arteriach? Kamieńskiego, Aleja Powstańców Śląskich, aleja Pokoju w kierunku Nowej Huty, Grota-Roweckiego, Kobierzyńska - jest tego trochę, ale czy to wam po drodze?
