Mężczyźni przeklinali, chodzili po kościele przeszkadzając w nabożeństwie. Jeden z nich z pustego konfesjonału zabrał 2 stuły i wyszedł z świątyni. Wierni zadzwonili po policję.
Funkcjonariusze w okolicy kościoła zatrzymali jednego sprawcę. Na szyi miał jedną ze skradzionych stuł, a w kieszeni obrazki z wizerunkiem świętych.
Drugiej styły nie odzyskano.
55-latek bez stałego miejsca zamieszkania został zatrzymany. Usłyszał zarzuty kradzieży i świętokractwa.