Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Ukradli działkę w centrum. Deweloper kupił.

Dawid Serafin
Na podstawie sfałszowanej dokumentacji przywłaszczyli sobie atrakcyjną działkę budowlaną w centrum Krakowa, aby odsprzedać ją następnie z og-romnym zyskiem dewelope-rowi. Prawowity właściciel zorientował się, że został okradziony, kiedy przyszło mu upomnienie o zapłatę prowizji od sprzedaży.

- Mózgiem przestępczej operacji był 40-letni obecnie mieszkaniec Krakowa. To on opracował plan przejęcia własności działki, a następnie odsprzedania jej z zyskiem - wyjaśnia podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Już na jesieni 2013 r. powstała fikcyjna spółka mająca według wpisu w rejestrze zajmować się inwestycjami budowlanymi.

Jednym z jej współwłaścicieli miał być rzekomy właściciel owej działki. Oczywiście prawdziwy właściciel nic o sprawie nie wiedział, bo jego personaliami - a także sfałszowanym dowodem osobistym - przed notariuszem posługiwał się jeden ze sprawców.

Zaraz po założeniu spółki rzekomy właściciel był tak "wspaniałomyślny", że wniósł do spółki aport, tym samym przenosząc własność działki z siebie na spółkę.

Wejście w posiadanie działki to była tylko część planu przestępców. Nowy "właściciel" postanowił ją sprzedać. Zaniżył wartość o połowę. Działkę kupiła firma dewe-loperska, płacąc za nią gotówką.

W połowie stycznia 2015 r. policjanci zatrzymali zarówno szefa grupy, jak i jego dwóch pomocników.

Wszystkim zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia. Zostali także tymczasowo aresztowani. Policjanci mówią, że w tej sprawie będą kolejne zatrzymania.

Pierwotny właściciel natomiast walczy w sądzie cywilnym o swoją nieruchomość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska