Kraków. Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Prokocimiu zawiesił poradnię okulistyczną

- Na wizytę w sierpniu czekaliśmy od początku roku. Kilka dni temu pani z rejestracji poinformowała mnie jednak, że musimy szukać innego specjalisty bo przyszpitalna poradnia zawiesiła działalność i nie wiadomo kiedy znów wznowi przyjęcia. Syn ma zdiagnozowany oczopląs i od początku był leczony właśnie w tej poradni. Teraz nie pozostaje nam nic innego jak prywatna wizyta, bo kolejki na NFZ to znów kilka miesięcy czekania - relacjonuje Pani Marta, jedna z naszych czytelniczek.

Jak się okazuje działalność przyszpitalnej poradni okulistycznej została zawieszona pod koniec lipca br.

- Zdajemy sobie sprawę, że to duże utrudnienie dla naszych pacjentów, ale nie byliśmy w stanie inaczej rozwiązać tej sytuacji – tłumaczy nam rzeczniczka placówki Katarzyna Pokorna-Hryniszyn.

I dodaje, że decyzję podjęto z powodu braku specjalistów.

- Obu lekarkom okulistkom, które w tym miejscu dotychczas przyjmowały pacjentów skończyły się kontrakty. Przy przedłużaniu umowy nie byliśmy w stanie sprostać ich oczekiwaniom finansowym. Aktualnie szukamy więc nowych lekarzy którzy zechcą u nas pracować – wyjaśnia rzeczniczka.

Na ten moment wszystkie wizyty małych pacjentów zostały odwołane.

- Liczymy na to, że w miarę szybko uda nam się znaleźć nowych lekarzy i wówczas niezwłocznie będziemy mogli wznowić działalność poradni - zapewnia Pokrona-Hryniszyn.

Na ten moment dzieci wymagające wizyty u okulisty w Krakowie pomoc w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia mogą znaleźć w poradni działającej na osiedlu na Skarpie oraz przy szpitalu św. Róży. Termin oczekiwania na wizytę w tych miejscach to jednak aż od 290 aż do 466 dni.

Największe pożary we Francji od stu lat