FLESZ - Najdłuższy tunel w Polsce gotowy

- KL Plaszów to jedno z ostatnich tego typu miejsc, które nie zostało jeszcze w sposób właściwy zaopiekowane przez polskie państwo - mówił minister Piotr Gliński podczas wizyty na terenie Muzeum - Miejsce Pamięci KL Plaszow w Krakowie. Niemiecki nazistowski obóz pracy i obóz koncentracyjny (1942 – 1945). - Chcemy zorganizować tutaj cywilizowane miejsce pamięci, muzeum, które będzie w jeszcze lepszy sposób przypominało i edukowało o tym, co się w tym miejscu działo w czasie II wojny światowej - dodał Gliński.
Projekt dotyczący upamiętnienia KL Plaszow zakłada pozostawienie terenu dawnego obozu w możliwie niezmienionym i autentycznym stanie, umieszczenie tablic informacyjnych i oznaczeń ważnych miejsc. Natomiast obok, przy ul. Kamieńskiego miałby powstać nowy budynek muzealny tzw. memoriał, a także parking dla kilku autobusów i park. Plan zakłada także wyremontowanie Szarego Domu, budynku należącego przed wojną do Towarzystwa Pogrzebowego Chewra Kadisza, który w czasie okupacji został zamieniony na siedzibę SS i włączony do terenu obozu, będzie się w nim mieściła część administracyjna muzeum.
- Teren obozu, z uwagi na to, że były tu cmentarze, masowe egzekucje jest miejscem szczególnym, miejscem świętym - można powiedzieć - chcemy jak najmniej ingerować - zaznaczył Piotr Gliński, dodając, że teren zostanie uporządkowany jedynie w znaczeniu muzealniczym, przy zachowaniu atmosfery miejsca. - Ten teren robi wrażenie, z jednej strony przypomina inne tego typu miejsca, z drugiej przypomina np. nieistniejące wsie łemkowskie, po których zostały drzewa owocowe i inne niż naturalne ukształtowanie terenu.
Przyszłe muzeum powstanie na gruntach należących do Gminy Miejskiej Kraków, Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie oraz Skarbu Państwa na obszarze ok. 40 hektarów, który od 2002 r. jest wpisany do rejestru zabytków prowadzonego przez Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Zgodnie z aktualną koncepcją teren Muzeum - Miejsca Pamięci KL Plaszow pozostałby częściowo otwarty, a zadaniem muzeum będzie dbanie o to, by zachowywane tu były zasady życia społecznego.
- Jeśli chodzi o konkretne rozwiązania, to nie ma jeszcze decyzji co do wszystkich. Tu jest potrzebna mądra koncepcja, ponieważ miejsce jest szczególne - zaznaczył minister Gliński.
Koszt przedsięwzięcia szacowany jest na ok. 50 mln zł. W podpisanym w czerwcu ubiegłego roku liście intencyjnym, ministerstwo i miasto zobowiązały się do końca 2025 roku przeznaczyć na realizację inwestycji po połowie tej kwoty.
Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Plaszow został założony w październiku 1942 r. Początkowo funkcjonował jako obóz pracy (Zwangsarbeitslager) i był przeznaczony dla ok. 4 tys. więźniów – Żydów ze zlikwidowanego w marcu 1943 r. krakowskiego getta. Wówczas obóz zajmował 12 ha gruntów dawnych cmentarzy żydowskich gmin krakowskiej i podgórskiej. W latach 1943–1944 osadzono tu Żydów z likwidowanych gett w Bochni, Tarnowie, Wieliczce, Rzeszowie, Przemyślu oraz z obozu w Szebniach. W lipcu 1943 r. Niemcy utworzyli obóz pracy wychowawczej dla Polaków. Przetrzymywano w nim mieszkańców Krakowa oraz ofiary pacyfikacji podkrakowskich miejscowości.