https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Wandale zdewastowali ogród społeczny. Miejsce spotkań mieszkańców

Piotr Rąpalski
Ogród społeczny jest miejscem, w którym dzięki sąsiedzkiej wspólnej pracy tworzy się miejsca pod rośliny uprawowe czy ozdobne. Są to tereny pełne zieleni, dla których krakowianie poświęcają swój prywatny czas, aby mogły cieszyć również innych. Niestety do takiego ogrodu na Salwatorze wybrali się wandale...

FLESZ - Uszczelnienie zakazu handlu w niedziele stało się faktem

Ogrodnicy usilnie próbowali porządkować miejsce po libacjach „nieproszonych gości”. Sprzątali śmieci, czyścili ławki z napisów, rozmieścili wszędzie regulaminy i tabliczki z prośbami o zachowanie porządku! Niestety ogród został bardzo zdewastowany.

Wszędzie widnieje graffiti, meble są uszkodzone. Nocne imprezy, podczas których palone są ogniska przynoszą kolejne szkody i góry śmieci.

Roślin, o które tak dbali mieszkańcy już nie ma. Miejsce, które było enklawą spokoju oraz sąsiedzkich spotkań stało się pobojowiskiem. Ogrodnicy są załamani sytuacją, ponieważ ich praca została tak brutalnie zniszczona!

Ogrody społeczne są miejscami otwartymi dla każdego mieszkańca, dlatego najczęściej nie mają ogrodzeń. Tworzone są latami przez mieszkańców dla mieszkańców, również w ramach Budżetu Obywatelskiego czy inicjatywy lokalnej!

"Ani wzmożone kontrole straży miejskiej, ani ogrodzenia nie zastąpią ludzkiej wrażliwości i szacunku do wspólnej przestrzeni" - podkreśla Zarząd Zieleni Miejskiej, który wspiera tworzenie ogrodów społecznych.

Wideo

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Ac
Takim ludziom którzy bazgrają na budynkach powinno się tatuować czoło najlepiej penisem , wówczas mogliby nazywać siebie jednorożcami. Myślę że zdaliby sobie sprawę że nie fajnie jest bazgrać po buynkach.
A
Agnieszka Agnieszka
Moze pogonic ich do roboty, zeby wiedzieli ile to pracy wymaga zamiast im kase za picie dawac
a
aj-waj
Wyłapać wandali, wykastrować a później przez miesiąc: bicie, elektrowstrząsy, lewatywa, bicie... Do momentu aż na słowo "wandalizm" czy "graffiti" będzie następował u nich gwałtowny odruch zanieczyszczenia spodni.
G
Gość
Widać ogród się przyjął tylko zasiedliła go społeczność o innej wrażliwości. A tak serio oto dowód dla którego nie powinno się realizować takich poronionych pomysłów.
Z
Zbigniew Rusek
Jakby w nocy nie sprzedawano alkoholu, to nie byłoby tych libacji i wandalizmu.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska