FLESZ - Uszczelnienie zakazu handlu w niedziele stało się faktem
Ogrodnicy usilnie próbowali porządkować miejsce po libacjach „nieproszonych gości”. Sprzątali śmieci, czyścili ławki z napisów, rozmieścili wszędzie regulaminy i tabliczki z prośbami o zachowanie porządku! Niestety ogród został bardzo zdewastowany.
Wszędzie widnieje graffiti, meble są uszkodzone. Nocne imprezy, podczas których palone są ogniska przynoszą kolejne szkody i góry śmieci.
Roślin, o które tak dbali mieszkańcy już nie ma. Miejsce, które było enklawą spokoju oraz sąsiedzkich spotkań stało się pobojowiskiem. Ogrodnicy są załamani sytuacją, ponieważ ich praca została tak brutalnie zniszczona!
Ogrody społeczne są miejscami otwartymi dla każdego mieszkańca, dlatego najczęściej nie mają ogrodzeń. Tworzone są latami przez mieszkańców dla mieszkańców, również w ramach Budżetu Obywatelskiego czy inicjatywy lokalnej!
"Ani wzmożone kontrole straży miejskiej, ani ogrodzenia nie zastąpią ludzkiej wrażliwości i szacunku do wspólnej przestrzeni" - podkreśla Zarząd Zieleni Miejskiej, który wspiera tworzenie ogrodów społecznych.
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- WIELKI chiński horoskop na 2022 rok! Co Cię czeka w roku tygrysa?
- Podstępny omikron. 20 objawów wirusa, które mogą przypominać przeziębienie
- Te miejsca już tak nie wyglądają. Rozpoznasz Kraków na archiwalnych zdjęciach?
- Kolejne problemy na zakopiance. Opóźni się budowa tunelu pod Luboniem Małym