Półtora roku wiezienia w zawieszeniu na 3 lata, 600 zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów przez 2 lata - grozi Krzysztofowi J, licealiście z Krakowa, który skonstruowanym przez siebie pojazdem doprowadził do wypadku drogowego.
18-latek zbudował z podwozia malucha i stalowych rurek wehikuł, którym w styczniu wybrał się na przejażdżkę. Stracił jednak panowanie nad pojazdem i uderzył nim w przechodzącą poboczem kobietę, łamiąc jej nogi.
Krakowska prokuratura oskarżyła Krzysztofa J. o umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. - Zwrócono także uwagę na brak koncentracji w trakcie kierowania pojazdem oraz nieodpowiednią obserwację drogi - dodaje prokurator Bogusława Marcinkowska z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.