Wielki maraton szycia poszewek na pl. Jana Nowaka-Jeziorańskiego
Wydarzenie, którego organizatorem w Krakowie były Galeria Krakowska i TOYA, miało na celu wspieranie dzieci w szpitalach i przekazanie im bajecznie kolorowych, a przede wszystkim uszytych od serca „jasiów”.
Pomysłodawczynią akcji jest Natalia Bielawska, która podczas pobytu z dzieckiem w szpitalu zauważyła brak poszewki na poduszce i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Z pomocą znajomych zaczęła szyć pierwsze „jasie”, co szybko przerodziło się w ogólnopolską akcję, w której przez 12 lat uszyto już ponad 20 tysięcy poszewek.
- Dzięki akcji "Uszyj Jasia" łóżka naszych małych pacjentów stały się bardziej kolorowe - podkreśla Alicja Dziadoń, Pielęgniarka Oddziałowa Oddziału Dziecięcego ze szpitala im. Narutowicza.
- Takie otoczenie wspomaga proces zdrowienia i daje małym pacjentom większe poczucie bezpieczeństwa – dodaje lek. med. Grażyna Gabor, Kierownik – Lekarz Kierujący Oddziałem Dziecięcym.
Setki chętnych by zasiąść za sterami maszyn do szycia
W radosnym maratonie szycia przed Galerią Krakowską wzięło udział ponad pięćdziesięciu wolontariuszy i setki osób chętnych do bezinteresownej pomocy na rzecz najmłodszych. Przy 40 stanowiskach, z kolorowymi materiałami i nićmi udało się wspólnie uszyć imponującą liczbę 765 poszewek.
- Jesteśmy dumni z efektu akcji, która spotkała się z ogromnym zainteresowaniem - mówi Jarosław Szymczak, Dyrektor Galerii Krakowskiej: "Setki osób odwiedzających galerię mogło wspomóc chore dzieci i sprawić, że ich pobyt w szpitalu stanie się mniej stresujący" – podkreśla.
Do akcji dołączyło wiele krakowskich instytucji, w tym wolontariusze ze Stowarzyszenia Siemacha, Cechu Krawców i Zawodów Pokrewnych, Slow Fashion Cafe czy też seniorzy.
-Z racji działalności telekomunikacyjnej łączenie mamy w swoim DNA. Tym bardziej akcja, która połączyła potrzeby chorych dzieci z ofiarnością mieszkańców Krakowa była strzałem w dziesiątkę. Dzięki wsparciu wielu serc, łóżka małych pacjentów staną się bardziej przytulne, a ich szpitalne dni odrobinę jaśniejsze - podkreśla Jacek Kobierzycki, Dyrektor Generalny TOYA.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
