https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Wielki finał akcji "Uszyj Jasia". Aż 765 poszewek na poduszki przekazano dzieciom z szpitali

Aleksandra Łabędź
Wideo
od 12 lat
Setki uśmiechniętych osób, 40 maszyn do szycia i aż 765 uszytych kolorowych poszewek – tak wyglądała największa w Polsce akcja "Uszyj Jasia" przed Galerią Krakowską. Uszyte w serdecznej atmosferze kolorowe „jasie” trafiły do trzech krakowskich szpitali: Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego im. św. Ludwika, Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego oraz Szpitala Miejskiego Specjalistycznego im. Gabriela Narutowicza, gdzie pomogą stworzyć przytulniejszą atmosferę na oddziałach dziecięcych, by umilić pobyt małym pacjentom na oddziałach dziecięcych. 26 września w Szpitalu Miejskim Specjalistycznym im. Gabriela Narutowicza w Krakowie odbyło się symboliczne przekazanie kolorowych poszewek.

Wielki maraton szycia poszewek na pl. Jana Nowaka-Jeziorańskiego

Wydarzenie, którego organizatorem w Krakowie były Galeria Krakowska i TOYA, miało na celu wspieranie dzieci w szpitalach i przekazanie im bajecznie kolorowych, a przede wszystkim uszytych od serca „jasiów”.

Pomysłodawczynią akcji jest Natalia Bielawska, która podczas pobytu z dzieckiem w szpitalu zauważyła brak poszewki na poduszce i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Z pomocą znajomych zaczęła szyć pierwsze „jasie”, co szybko przerodziło się w ogólnopolską akcję, w której przez 12 lat uszyto już ponad 20 tysięcy poszewek.

- Dzięki akcji "Uszyj Jasia" łóżka naszych małych pacjentów stały się bardziej kolorowe - podkreśla Alicja Dziadoń, Pielęgniarka Oddziałowa Oddziału Dziecięcego ze szpitala im. Narutowicza.

- Takie otoczenie wspomaga proces zdrowienia i daje małym pacjentom większe poczucie bezpieczeństwa – dodaje lek. med. Grażyna Gabor, Kierownik – Lekarz Kierujący Oddziałem Dziecięcym.

Setki chętnych by zasiąść za sterami maszyn do szycia

W radosnym maratonie szycia przed Galerią Krakowską wzięło udział ponad pięćdziesięciu wolontariuszy i setki osób chętnych do bezinteresownej pomocy na rzecz najmłodszych. Przy 40 stanowiskach, z kolorowymi materiałami i nićmi udało się wspólnie uszyć imponującą liczbę 765 poszewek.

- Jesteśmy dumni z efektu akcji, która spotkała się z ogromnym zainteresowaniem - mówi Jarosław Szymczak, Dyrektor Galerii Krakowskiej: "Setki osób odwiedzających galerię mogło wspomóc chore dzieci i sprawić, że ich pobyt w szpitalu stanie się mniej stresujący" – podkreśla.

Do akcji dołączyło wiele krakowskich instytucji, w tym wolontariusze ze Stowarzyszenia Siemacha, Cechu Krawców i Zawodów Pokrewnych, Slow Fashion Cafe czy też seniorzy.

-Z racji działalności telekomunikacyjnej łączenie mamy w swoim DNA. Tym bardziej akcja, która połączyła potrzeby chorych dzieci z ofiarnością mieszkańców Krakowa była strzałem w dziesiątkę. Dzięki wsparciu wielu serc, łóżka małych pacjentów staną się bardziej przytulne, a ich szpitalne dni odrobinę jaśniejsze - podkreśla Jacek Kobierzycki, Dyrektor Generalny TOYA.

Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska