- Teraz stoimy w najczystszym miejscu Krakowa. To piękne, że można teraz spełnić to największe marzenie. Wykorzystujemy technologię i kreatywne myślenie, aby poprawiać nasze codzienne życie – powiedział Daan Roosegaarde podczas otwarcia wieży. Wyjaśnił też zasady jej działania: - To bardzo proste, wieża u góry przechwytuje zanieczyszczone powietrze, oczyszcza je i wpuszcza powietrze czystsze od 20 do 70 procent.
Budowę Smog Free Tower zainicjował ING Bank Śląski. Siedmiometrowa wieża wykorzystuje technologię jonizacji do oczyszczania powietrza. Instalacja jest wyposażona w przyjazną środowisku technologię pozwalającą filtrować 30 tys. metrów sześciennych powietrza na godzinę.
- Oprócz atrybutów technologicznych, wieża ma pewien symboliczny wymiar. Chcemy aby zwracała uwagę na tematy związane z ochroną środowiska, na dbanie o nasze wspólne dobro, żebyśmy mogli odetchnąć świeżym powietrzem – podkreśliła Joanna Erdman, wiceprezes ING Bank Śląski.
Kraków został wybrany do projektu nieprzypadkowo. - Kraków jako pierwsze w Polsce przyznało się to tego, że jest smog, trzeba z nim walczyć i dbać o jakość powietrza – zaznaczyła wiceprezydent Krakowa Elżbieta Koterba.
Smog Free Project rozpoczął swoje światowe tournée od Chin, gdzie w 2016 r. skutecznie zwrócił uwagę na problem smogu. Projekt jest częścią szerszej wizji „Krajobrazy przyszłości” – motywu przewodniego w twórczości autora, łączącego ludzi, technologie i otoczenie do działań zmierzających ku poprawie jakości życia w środowisku miejskim.
Partnerstwo ING Banku Śląskiego w projekcie wynika z zaangażowania w działania związane z ochroną środowiska. W grudniu 2017 r. bank ogłosił deklarację ekologiczną, w której zobowiązał się do wspierania projektów związanych z walką z zanieczyszczeniami. Postulaty te są realizowane m.in. poprzez preferencyjne kredyty na domy pasywne i ekologiczne oraz wciąż rozbudowywaną flotę samochodów elektrycznych banku. Smog Free Tower wpisuje się w strategię i działania proekologiczne ING Banku Śląskiego.
Krakowianie będą mogli oglądać w Parku Jordana do połowy kwietnia. Wiceprezydent Koterba przyznała, że władze Krakowa chciałyby, aby instalacja pozostała w naszym mieście, ale w innym miejscu – na rondzie Mogilskim. Przedstawiciele miasta mają prowadzić rozmowy w tej sprawie z projektantem.
Autor: Piotr Tymczak
Czytaj więcej o smogu w Krakowie
ZOBACZ KONIECZNIE:
