https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Żądają wstrzymania budowy Trasy Łagiewnickiej. Dosyć betonowania! [ZDJĘCIA Z BUDOWY]

Piotr Tymczak
Aktywiści uważają, że nowa droga nie jest „ekologicznym rozwiązaniem”. Urzędnicy twierdzą, że odciąży Aleje Trzech Wieszczów.

Mieszkańcy i aktywiści miejscy przeciwni budowie Trasy Łagiewnickiej organizują dziś protest w formie konferencji pod hasłem „Rozwój całościowy, a nie betonowy”.

- Nie będziemy się użalać na uciążliwości, które towarzyszą budowie Trasy Łagiewnickiej. Jesteśmy po prostu przeciwni tej inwestycji, bo stała się symbolem polityki miasta, przeciwko której protestujemy - mówi Magdalena Ruta, mieszkanka okolic Trasy Łagiewnickiej. - Z jeden strony urzędnicy ograniczają ruch w centrum miasta, wprowadzają na Kazimierzu strefę czystego transportu, a z drugiej strony - dwa kilometry dalej budują trasę większą niż obwodnica autostradowa. W związku z tą inwestycją wycięto tysiące drzew. Jak to się ma do dbania o czyste powietrze i przystosowania miasta do zmian klimatycznych? - dodaje Magdalena Ruta.

Protestujący podkreślają, że Trasa Łagiewnicka to najdroższa w przeliczeniu na kilometr inwestycja drogowa w Europie. Droga o długości 3,5 km ma kosztować 802 mln zł, ale wraz ze spłatą kredytu (do 2042 r.) ok. 1,2 mld zł. Zwracają uwagę, że to przedsięwzięcie, które stawia na transport indywidualny (samochody), a nie zbiorowy (tramwaje), a w dodatku jest „przeskalowane”: sześciopasmowa droga będzie przecinać gęsto zabudowane osiedla Kurdwanów, Borek Fałęcki i Ruczaj.

„W ciągu minionych dwóch dekad Kraków zmienił się urbanistycznie nie do poznania. Przybyło tysiące nowych budynków, gigantycznie rozrósł się ruch samochodowy, zniknęły tysiące hektarów zieleni, dającej ukojenie w letnie upalne dni, a wraz z nimi przycichł poranny śpiew ptaków. Urzędnicy, inwestorzy, planiści, deweloperzy i wreszcie politycy w zaciszu swoich gabinetów podejmowali szereg decyzji, mających ulepszyć nasze życie. Pora postawić granice, powiedzieć STOP!!!” - podkreślają protestujący i żądają wstrzymania budowy Trasy Łagiewnickiej na dwa tygodnie, by przeprowadzić ponownie konsultacje społeczne.

Budowa Trasy Łagiewnickiej. Zobacz najnowsze zdjęcia! [GALERIA]

W odpowiedzialnej za inwestycję spółce Trasa Łagiewnicka nie za bardzo wyobrażają sobie możliwość przerwania budowy. - Konsultacje społeczne odbywały się na etapie pozyskiwania decyzji środowiskowej i lokalizacyjnej dla Trasy Łagiewnickiej. Zostały one wydane, co oznacza, że wszystko przebiegało zgodnie z prawem - przekonuje Krzysztof Migdał ze spółki Trasa Łagiewnicka.

Wyjaśnia, że inwestycja jest tak kosztowna, bowiem znaczna część drogi będzie poprowadzona w tunelach. - Nad dwoma z nich zostanie zasadzona zieleń - zaznacza Krzysztof Migdał. Zieleń, ścieżki rowerowe i alejki dla pieszych mają się pojawić nad tunelem między sanktuariami Bożego Miłosierdzia i św. Jana Pawła II. Nad drugim tunelem, o długości ok. 700 metrów, między ul. Ludwisarzy a Turonia, też mają być nasadzenia, powstaną tam boiska oraz miejsca do rekreacji.

Krzysztof Migdał przypomina uzasadnienie urzędu dotyczące planów budowy Trasy Łagiewnickiej, mówiące o tym, że ta nowa droga ma odciążyć Alej Trzech Wieszczów od nadmiernego ruchu, m.in. tranzytowego między dzielnicami. To nie przekonuje ekologów, którzy wypominają, że w związku z budową trasy wycięto ponad 2,6 tys. drzew i krzewów. Zwracają uwagę, że sama Trasa Łagiewnicka niewiele da bez kolejnych tras: Pychowickiej i Zwierzynieckiej. - Już sama budowa Trasy Łagiewnickiej może doprowadzić miasto do bankructwa. Tu nie chodzi o poprawianie czegoś w mieście, tylko przerobienie gigantycznej kasy. Mówienie przez urząd, że chodzi o rozwój komunikacji zbiorowej to slogan. Gdyby tak było, to powinno się zrobić linię tramwajową z Łagiewnik na lotnisko w Balicach - komentuje Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody.

Podczas dzisiejszego protestu, który rozpocznie się o godz. 12 przy placu budowy Trasy Łagiewnickiej (od strony ul. Rostworowskiego 11), zaplanowano kilka wystąpień ekspertów i naukowców, m.in. dotyczące takich tematów jak: „Ruch samochodowy, beton i asfalt, a ocieplenie klimatu, przegrzewanie się miast i problemy zdrowotne z tego wynikające”, „Bliska dostępność przyrody jest kluczowa dla zdrowia fizycznego i psychicznego mieszkańców miast, a miejskie autostrady rozwalają sprawę”.

Trasa Łagiewnicka:

Nowa droga o długości ok. 3,5 km (w tym pięć tuneli o łącznej długości 2,3 km), ma biec od ul. Grota-Roweckiego do skrzyżowania ulic Witosa, Halszki i Beskidzkiej.

W ramach inwestycji powstanie linia tramwajowa między pętlą w Kurdwanowie a ul. Zakopiańską. Część trasy tramwajowej przebiegnie w tunelu o długości ok. 700 m, który wyznaczono na terenie między sanktuariami Bożego Miłosierdzia i św. Jana Pawła II. Przy moście nad Wilgą, łączącym oba miejsca kultu, powstanie podziemny przystanek.

Trasa ma powstać do końca 2020 roku.

Po ukończeniu Trasy Łagiewnickiej planowana jest (od ok. 2025 r.) budowa tras: Pychowickiej (od ul. Grota Roweckiego do ul. Księcia Józefa) i Zwierzynieckiej (od ul. Księcia Józefa do ul. Armii Krajowej z tunelem pod wzgórzem św. Bronisławy).

Główne zaniechania i błędy miasta według protestujących:

Brak konsultacji społecznych w dzielnicy VIII Dębniki;

zlekceważenie opinii ekspertów;

przeskalowanie: parametry trasy (łącznie sześć pasów) są „lepsze” od parametrów obwodnicy autostradowej;

przebieg trasy w gęsto zabudowanych rejonach miasta;

wzrost natężenia indywidualnego ruchu samochodowego, brak priorytetu dla rozwoju komunikacji zbiorowej;

znaczny (ponad sześciokrotny) wzrost zanieczyszczenia powietrza;

dewastacja kilkunastu hektarów terenów zielonych;

pozorowana budowa tunelu pod ulicami Kobierzyńską i Grota-Roweckiego (nie będzie dokończony do czasu budowy Trasy Pychowickiej);

ogromne koszty budowy Trasy Łagiewnickiej - ponad 1,2 mld zł;

brak wpływu powstania Trasy Łagiewnickiej na zmniejszenie ruchu w centrum Krakowa.

WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU - Teatr Łaźnia Nowa

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 61

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja
2019-06-25T16:22:17 02:00, Wwerty:

Drogi są potrzebne a tych EKOświrów wyprosić w bieszczady jak im sie nie oodoba w mieście

2019-07-02T18:50:52 02:00, Gosc:

A ty jesteś potrzebny jak hemoroidy!

eco swiry bardzo trafnie

G
Gosc
2019-06-25T16:22:17 02:00, Wwerty:

Drogi są potrzebne a tych EKOświrów wyprosić w bieszczady jak im sie nie oodoba w mieście

A ty jesteś potrzebny jak hemoroidy!

G
Gość
I wszystko tylko po to by kilka wypierdków mamuta miało bliżej do Watykańskiego wygwizdowa zwanego SBM, a potem niech ktoś powie, że kościół jest biedny
S
S
Ka mam propozycję zacznijcie protestować już po wybudowaniu TL
G
Gość
2019-06-25T10:53:35 02:00, gość:

paradoks Krakowa:

1. planuje się dawno, gdy jeszcze nic nie ma w okolicy, trasy i sieć dróg

2. developerka kupuje tanie działki bo w sąsiedztwie planowanej drogi

3. ludzie kupują mieszkania w lokacji reklamowanej jako prestiżowa i cicha okolica, olewają plany, liczą naiwnie na to, że nic tu nie powstanie

4. proceder w mieście powtarza się w wielu miejscach

5. miasto po wielu latach dusi się i potrzebuje dróg. protesty! potrzeba dróg!. wreszcie udaje się zdobyć fundusze i zaczyna się planowanie i konsultacje.

6. mieszkańcy chcą dróg, ale oczywiście nie pod swoim oknem. Każdy chciałby mieszkać w cichej dzielnicy, ale każdy chce, żeby obok wybudowali autostradę do jego pracy,

7. protesty! mieszkańcy okolic gdzie ma powstać trasa protestują, bo inwestycja zakłócać ma im spokój i psuć "prestiżową lokalizację" swoich M3

8. miasto nagina się jak może, wydaje ogromne pieniądze, bo zamiast od dawna trzymać te tereny sprzedało wszystko lub wszystko zostało zabudowane tak, że musi budować pod ziemią, wykupić działki itd

9. protesty! bo temu się nie podoba, tamten narzeka,

10. budujemy

11. protesty!

itd...

Drodzy aktywiści i mieszkańcy. Chcecie wiedzieć dlaczego ta trasa powstaje - patrz pkt1!

Nie jesteście żadną organizacją, która miarodajnie oddaje to, co chcą mieszkańcy Krakowa, nie stanowicie żadnej jednostki, która ma jakikolwiek mandat do reprezentowania zainteresowanych powstaniem tej trasy, a to, że widzicie ją z okna, nie oznacza, że jesteście głosem o większej wadze w debacie na temat jej powstania. Sama wzmianka o was w prasie to zbyt duża nobilitacja waszej grupki.

W sumie pretensje można mieć tylko do władz, że dają sobie wejść na głowę. Inwestycje takie były planowane jak Kraków i Nowa Huta były osobnymi miastami! Konsekwentne realizowanie ich powinno być priorytetem, a ich budowa to nie ekstrawagancja tylko dościganie poziomu jaki Kraków powinien mieć w latach 90 XXw!

Lewacka narracja - zły samochód, złe ulice - na szczęście jest odpowiednio oceniana przez mieszkańców. Dziwne, że tak słabej argumentacji wtóruje redakcja. Jasne.... nie budujmy dróg, auta same znikną. Śmiech na sali....

2019-06-25T11:26:55 02:00, Taką mam koncepcję:

To nie jest lewacka narracja to jest głupota czyli coś co mieści się między lewactwem a prawactwem. Bo prawactwo to jest głupota2 kompleksy.

2019-06-25T16:25:54 02:00, krakus:

deske klozetową zamiast kołnierza i hydraulik na rower z torbą z narzędziami przez plecy. bio auto jest bee. też mi się podoba!

2019-06-26T14:53:31 02:00, Gość:

ależ jesteś ograniczony! A skąd kupujący ma wiedzieć czy tam gdzie stoi blok będzie w przyszłości trasa szybkiego ruchu?

To nie mieszkańcy powinni tego pilnować tylko urzędasy , którzy pracują na rzecz społeczeństwa

paniał ? czy daleko do łba ?

Skąd ma wiedzieć? To się nazywa informacja publiczna i dzisiaj jest to nawet łatwo dostępne przez internet. To nie urzędnik kupuje mieszkanie. Jak kupujesz ubranie czy też samochód to sam sprawdzasz co kupujesz. Dlaczego tego nie robisz z mieszkaniem lub domem?

G
Gość
2019-06-25T10:53:35 02:00, gość:

paradoks Krakowa:

1. planuje się dawno, gdy jeszcze nic nie ma w okolicy, trasy i sieć dróg

2. developerka kupuje tanie działki bo w sąsiedztwie planowanej drogi

3. ludzie kupują mieszkania w lokacji reklamowanej jako prestiżowa i cicha okolica, olewają plany, liczą naiwnie na to, że nic tu nie powstanie

4. proceder w mieście powtarza się w wielu miejscach

5. miasto po wielu latach dusi się i potrzebuje dróg. protesty! potrzeba dróg!. wreszcie udaje się zdobyć fundusze i zaczyna się planowanie i konsultacje.

6. mieszkańcy chcą dróg, ale oczywiście nie pod swoim oknem. Każdy chciałby mieszkać w cichej dzielnicy, ale każdy chce, żeby obok wybudowali autostradę do jego pracy,

7. protesty! mieszkańcy okolic gdzie ma powstać trasa protestują, bo inwestycja zakłócać ma im spokój i psuć "prestiżową lokalizację" swoich M3

8. miasto nagina się jak może, wydaje ogromne pieniądze, bo zamiast od dawna trzymać te tereny sprzedało wszystko lub wszystko zostało zabudowane tak, że musi budować pod ziemią, wykupić działki itd

9. protesty! bo temu się nie podoba, tamten narzeka,

10. budujemy

11. protesty!

itd...

Drodzy aktywiści i mieszkańcy. Chcecie wiedzieć dlaczego ta trasa powstaje - patrz pkt1!

Nie jesteście żadną organizacją, która miarodajnie oddaje to, co chcą mieszkańcy Krakowa, nie stanowicie żadnej jednostki, która ma jakikolwiek mandat do reprezentowania zainteresowanych powstaniem tej trasy, a to, że widzicie ją z okna, nie oznacza, że jesteście głosem o większej wadze w debacie na temat jej powstania. Sama wzmianka o was w prasie to zbyt duża nobilitacja waszej grupki.

W sumie pretensje można mieć tylko do władz, że dają sobie wejść na głowę. Inwestycje takie były planowane jak Kraków i Nowa Huta były osobnymi miastami! Konsekwentne realizowanie ich powinno być priorytetem, a ich budowa to nie ekstrawagancja tylko dościganie poziomu jaki Kraków powinien mieć w latach 90 XXw!

Lewacka narracja - zły samochód, złe ulice - na szczęście jest odpowiednio oceniana przez mieszkańców. Dziwne, że tak słabej argumentacji wtóruje redakcja. Jasne.... nie budujmy dróg, auta same znikną. Śmiech na sali....

2019-06-25T11:26:55 02:00, Taką mam koncepcję:

To nie jest lewacka narracja to jest głupota czyli coś co mieści się między lewactwem a prawactwem. Bo prawactwo to jest głupota2 kompleksy.

2019-06-25T16:25:54 02:00, krakus:

deske klozetową zamiast kołnierza i hydraulik na rower z torbą z narzędziami przez plecy. bio auto jest bee. też mi się podoba!

ależ jesteś ograniczony! A skąd kupujący ma wiedzieć czy tam gdzie stoi blok będzie w przyszłości trasa szybkiego ruchu?

To nie mieszkańcy powinni tego pilnować tylko urzędasy , którzy pracują na rzecz społeczeństwa

paniał ? czy daleko do łba ?

G
Gość
OK macie co do zasady rację. Ale inwestycja już ruszyła, wydano zgodę w RDOŚ. Nic nie wskuracie - brak podstaw prawnych. Nauczka dla reszty społeczeństwa, trzeba protestować kiedy jest na to czas - czyli procedura w RDOŚ.
G
Gość
Gdzież ci aktywiści gdzież te tłumy?!? ???
N
Neon
Olać tych imbecyli ekologów, wszędzie się wpieprzają matoły, nie wszyscy chcą jeździć komunikacją miejską
G
Gość
2019-06-25T09:53:17 02:00, Witold:

Największy skandal to skrzyżowanie JEDNOPOZIOMOWE z ul. Turowicza (Herberta). Wydać 1,2 mld złotych i tego nie zrobić !!!

2019-06-25T10:04:40 02:00, Gość:

Przecież Trasa Łagiewnicka przechodzi tunelem pod tym skrzyżowaniem zatem jest dwupoziomowe.

2019-06-25T22:39:59 02:00, Witold:

Czy na pewno! A tramwaj w poprzek skrzyżowania to pojedzie wg Ciebie na dziesiątym poziomie?

Bezkolizyjna jest trasa łagiewnicka. Góra pozostaje jak było. Na pełny węzeł z tramwajem trzeba by kilka poziomów i kilkukrotnie większej powierzchni. Ale to nietrudno zauważyć. Powstaje węzeł jak rondo Grunwaldzkie, czy też węzeł Rayskiego i to wystarczy. Gdyby to zrobiono to eko by się zapluli z wściekłości. Zresztą nie widzę potrzeby aż takiego rozwiązania.

W
Witold
2019-06-25T09:53:17 02:00, Witold:

Największy skandal to skrzyżowanie JEDNOPOZIOMOWE z ul. Turowicza (Herberta). Wydać 1,2 mld złotych i tego nie zrobić !!!

2019-06-25T10:04:40 02:00, Gość:

Przecież Trasa Łagiewnicka przechodzi tunelem pod tym skrzyżowaniem zatem jest dwupoziomowe.

Czy na pewno! A tramwaj w poprzek skrzyżowania to pojedzie wg Ciebie na dziesiątym poziomie?

L
Lobo
I tak wam to nic nie da, więc nie utrudniajcie ludzie bo tylko wydluzycie czas korków w Krakowie
k
krakus
2019-06-25T10:53:35 02:00, gość:

paradoks Krakowa:

1. planuje się dawno, gdy jeszcze nic nie ma w okolicy, trasy i sieć dróg

2. developerka kupuje tanie działki bo w sąsiedztwie planowanej drogi

3. ludzie kupują mieszkania w lokacji reklamowanej jako prestiżowa i cicha okolica, olewają plany, liczą naiwnie na to, że nic tu nie powstanie

4. proceder w mieście powtarza się w wielu miejscach

5. miasto po wielu latach dusi się i potrzebuje dróg. protesty! potrzeba dróg!. wreszcie udaje się zdobyć fundusze i zaczyna się planowanie i konsultacje.

6. mieszkańcy chcą dróg, ale oczywiście nie pod swoim oknem. Każdy chciałby mieszkać w cichej dzielnicy, ale każdy chce, żeby obok wybudowali autostradę do jego pracy,

7. protesty! mieszkańcy okolic gdzie ma powstać trasa protestują, bo inwestycja zakłócać ma im spokój i psuć "prestiżową lokalizację" swoich M3

8. miasto nagina się jak może, wydaje ogromne pieniądze, bo zamiast od dawna trzymać te tereny sprzedało wszystko lub wszystko zostało zabudowane tak, że musi budować pod ziemią, wykupić działki itd

9. protesty! bo temu się nie podoba, tamten narzeka,

10. budujemy

11. protesty!

itd...

Drodzy aktywiści i mieszkańcy. Chcecie wiedzieć dlaczego ta trasa powstaje - patrz pkt1!

Nie jesteście żadną organizacją, która miarodajnie oddaje to, co chcą mieszkańcy Krakowa, nie stanowicie żadnej jednostki, która ma jakikolwiek mandat do reprezentowania zainteresowanych powstaniem tej trasy, a to, że widzicie ją z okna, nie oznacza, że jesteście głosem o większej wadze w debacie na temat jej powstania. Sama wzmianka o was w prasie to zbyt duża nobilitacja waszej grupki.

W sumie pretensje można mieć tylko do władz, że dają sobie wejść na głowę. Inwestycje takie były planowane jak Kraków i Nowa Huta były osobnymi miastami! Konsekwentne realizowanie ich powinno być priorytetem, a ich budowa to nie ekstrawagancja tylko dościganie poziomu jaki Kraków powinien mieć w latach 90 XXw!

Lewacka narracja - zły samochód, złe ulice - na szczęście jest odpowiednio oceniana przez mieszkańców. Dziwne, że tak słabej argumentacji wtóruje redakcja. Jasne.... nie budujmy dróg, auta same znikną. Śmiech na sali....

2019-06-25T11:26:55 02:00, Taką mam koncepcję:

To nie jest lewacka narracja to jest głupota czyli coś co mieści się między lewactwem a prawactwem. Bo prawactwo to jest głupota2 kompleksy.

deske klozetową zamiast kołnierza i hydraulik na rower z torbą z narzędziami przez plecy. bio auto jest bee. też mi się podoba!

Z
Zaq
2019-06-25T12:53:15 02:00, Gość:

Wyjebac auta z Krakowa! Wyjebac turystow z Krakowa!! MPK niech jeździ jeszcze radziej i niech w środku śmierdzi jeszcze bardziej!! Niech wszedzie rosna krzaki i drzewa i niech trawa nie bedzie koszona. Dla pewności ogrodzic Kraków murem z desek i postawic szlabany!!

2019-06-25T16:20:04 02:00, Gość:

popieram, niech samoloty też zawracają.

krakus

I zlikwidójcie ścieżki rowerowe bo też sie wam nie podobają !

W
Wwerty
Drogi są potrzebne a tych EKOświrów wyprosić w bieszczady jak im sie nie oodoba w mieście
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska