https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zakatowali 65-latka i ukradli 800 zł. Dwaj recydywiści skazani

Artur Drożdżak
25 lat więzienia dla Mariusza D. i 10 lat dla 30-letniego Piotra S. - takie kary otrzymali dwaj oskarżeni o brutalne zabójstwo na tle rabunkowym. Ofiarą mężczyzn padł 65-letni Stanisław P. z Jawornika koło Myślenic. Pokrzywdzonemu zrabowano 800 złotych. Wyrok krakowskiego sądu nie jest prawomocny.

40-letni Mariusz D. ps. Kuba, nie przyznawał się do winy i milczał na temat okoliczności zbrodni. Współoskarżony 30-letni Piotr S. był bardziej rozmowny, ale za każdym razem opowiadał skrajnie odmienną wersję przebiegu tragicznego zajścia.

Zdaniem sądu to oskarżeni wspólnie i w porozumieniu, wielokrotnie karani recydywiści, postanowili obrabować 65-letniego pokrzywdzonego. Jego zabójstwa dokonali w nocy z 26 na 27 czerwca 2011 r.

Pokrzywdzony uchodził za majętnego, ale po rozwodzie zamieszkał w budynkach socjalnych w Jaworniku. Żył z renty, ale przed śmiercią dysponował większą sumą 100 tys. zł po zmarłym wujku. Bywało, że inni lokatorzy budynków podkradali mu pieniądze i jedzenie. W końcu padł ofiarą zabójstwa.

O jego śmierci policję powiadomiła kobieta, która przez uchylone drzwi zauważyła leżącego na podłodze sąsiada. Okazało się, że miał obrażenia głowy, połamane żebra, urazy czaszki i narządów wewnętrznych. Jeszcze tego samego dnia policja zatrzymała dwóch podejrzanych mieszkańców Jawornika - Mariusza D. i Piotra S.

Wyszło na jaw, że jeszcze w noc zabójstwa Mariusz D. zwierzył się znajomemu, że "razem z Piotrkiem zabili Staszka". Mieli mu zadawać ciosy nożem. Potem okazało się, że pokrzywdzony był bity, kopany, "kolankowany", miał złamane 26 żeber, pękniętą czaszkę. Zmarł na skutek uduszenia, gdy zabójcy uciskali mu swoim ciężarem klatkę piersiową. Mężczyzna nie mógł oddychać co najmniej przez trzy minuty, taki był mechanizm jego śmierci. Oskarżonych obciążyły zeznania świadków, którym zwierzali się z dokonania zbrodni i ślady krwi zabitego na ich ubraniach.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krakus
straszne
za takie czyny ----ludzie powinni byc bezwgledni -oko za oko zab za zab .,czy to Justicja czy tez moral: -mysle
S
Sędzia Dreed
Łatwo się mówi...
x
xaax
No przecież oni nikogo nie zabili, przechodzili tylko koło otwartych drzwi, zobaczyli leżącego, chcieli go reanimować. Stąd krew na ich ciuchach. A te 8 stówek to tylko pożyczyli, na pralnię. Biedne chłopaki, znów niewinnie pójdą do kicia.
Jeszcze im Sądy kit wciskają, że połamali denatowi 26 żeber! to denat powinien iść do pierdla za bezprawne posiadanie dwóch dodatkowych żeber.
j
jk
.
S
S.
Po co ich utrzymywać za pieniądze podatników? Powinni zostać powieszeni na rynku w trybie natychmiastowym.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Kraków. Zakatowali 65-latka i ukradli 800 zł. Dwaj recydywiści skazani
F
Fred
Przecież on jest niereformowalny
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska