Z ustaleń śledczych wynika, że oskarżeni w czasie meczu wzięli czynny udział w zbiegowisku. Zaatakowali policjantów i pracowników ochrony. Zniszczyli także sprzęt klubowy.
Niektórzy oskarżeni rzucali wyrwane elementy wyposażenia stadionu (krzesełka), szarpali ogrodzeniem boiska. Działali przy tym z pobudek chuligańskich.
Oskarżonych ustalono m.in. dzięki opinii biegłego antropologa. Oskarżeni nie przyznali się do przedstawionych im zarzutów. Część z nich złożyła wyjaśnienia, pozostali skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Wszystkim oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
W ubiegłym roku Prokuratura Rejonowa Kraków – Nowa Huta skierowała do sądu dwa akty oskarżenia związane z tym meczem.
W pierwszym oskarżono Marcina D. o złamanie zakazu stadionowego i mężczyzna dobrowolnie poddał się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby wynoszący 5 lat i grzywna. Ten wyrok jest prawomocna.
W drugim akcie oskarżenia zarzuty postawiono czynnego udziału w zbiegowisku i napaści na funkcjonariuszy policji postawiono kibolowi Wisły Kraków Dominikowi L. ps. Baca. Ta sprawa sądowa nie została zakończona, bo mężczyzna się ukrywał. Był poszukiwany w sprawie ataku maczetą na mężczyznę i odcięcie mu dłoni.
Dopiero w ostatnim czasie sam zgłosił się na policję.