https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zapłacili za mieszkania, wprowadzili się, ale te wciąż do nich nie należą. Deweloper zwleka z umową

Piotr Ogórek
Mieszkańcy bloków przy ulicy Domagały, choć do lokali już się wprowadzili, wciąż nie są ich właścicielami. Taki stan to spore utrudnienie i dodatkowe koszty. Nie wiedzą, kiedy się to zmieni
Mieszkańcy bloków przy ulicy Domagały, choć do lokali już się wprowadzili, wciąż nie są ich właścicielami. Taki stan to spore utrudnienie i dodatkowe koszty. Nie wiedzą, kiedy się to zmieni Czytelnik
Kilkaset osób, które kupiło mieszkania od dewelopera na Złocieniu, wciąż nie jest ich właścicielami. Choć większość już w nich mieszka, nie mają do nich praw. Deweloper cały czas zwleka z podpisaniem umów przeniesienia własności i zbywa mieszkańców.

"Murapol Nowy Złocień" to nowe osiedle w Krakowie, które deweloper buduje przy ulicy Domagały, w rejonie ulicy Agatowej, niedaleko "starego" Złocienia. Inwestycja obejmuje trzy czteropiętrowe budynki i 201 mieszkań (w planach są kolejne dwa budynki na 230 mieszkań).

Gdzie przeniesienie własności?

Odbiór techniczny budynków odbył się na przełomie lutego i marca. Mieszkańcy dostali klucze do ręki i zaczęli się wprowadzać do swoich mieszkań. Problem w tym, że mieszkania nadal nie są oficjalnie ich własnością, bo deweloper wciąż nie podpisał umów przeniesienia własności, co rodzi poważne komplikacje.

Mieszkańcy nie mogą się zameldować, ubezpieczyć mieszkań, zawiązać wspólnoty mieszkaniowej, a nawet zorganizować odbioru śmieci. Do tego banki wzywają tych, którzy wzięli kredyty, do przedstawienia umów przeniesienia własności, których wciąż nie ma i nie wiadomo, kiedy będą. Bez tego ponoszą wyższe koszty kredytów. Mieszkańcy są w kropce, a deweloper ich zbywa.

- W umowie deweloperskiej termin przekazania mieszkań i własności był wyznaczony na listopad 2018 r. Później został przesunięty. Teraz słyszymy, że umowy mają być podpisane z końcem sierpnia, ale już w to nie wierzymy - mówi nam Grzegorz Kijas, jeden z mieszkańców.

Mieszkańcy są zbywani

Po odbiorze technicznym z przełomu lutego i marca, deweloper obiecywał, że do 90 dni umowy przeniesienia zostaną podpisane. Taki termin był zawarty w pierwotnej umowie deweloperskiej. Tak się nie stało.

- Nie jesteśmy w stanie uzyskać od firmy Murapol wiążącej informacji dotyczącej terminu, w którym rozpocznie się podpisywanie aktów przeniesienia własności. Mieszkańcy - kontaktując się z przedstawicielami dewelopera w krakowskim oddziale zarówno osobiście, telefonicznie, jak i mailowo - są zbywani tłumaczeniami, że aktualnie temat został przekazany do centrali firmy i nie można uzyskać informacji, kiedy podpisywanie umów będzie możliwe - wyjaśnia Grzegorz Kijas.

Próbujemy się skontaktować w tej sprawie z Murapolem, ale jest to utrudnione. Osoba z biura sprzedaży w Krakowie nie chce z nami rozmawiać i odsyła do centrali w Bielsku-Białej. Tam telefon milczy. Wysłaliśmy też pytania drogą mailową, ale również nie doczekaliśmy się odpowiedzi. Zresztą blisko dwa tygodnie czekamy na odpowiedzi w innej sprawie, w której pisaliśmy do Murapola.

Nie da się tych mieszkań ubezpieczyć

Mieszkańcy informują nas, że także oni nie mogą uzyskać wiążących informacji z centrali firmy w Bielsku-Białej. Tymczasem brak podpisanych umów przeniesienia własności rodzi dla nich ogromne problemy.

- Zajmujemy lokale, za które zapłaciliśmy i w większości w pełni wykończyliśmy, a których właścicielem jest wciąż Murapol - mówi pan Grzegorz.

Brak prawa własności uniemożliwia zawarcie umów ubezpieczenia. Mieszkania nie są więc dodatkowo chronione, np. przed pożarem czy zalaniem.

Do tego mieszkańcy nie mogą zawiązać wspólnoty mieszkaniowej, nie mogą też wybrać nowego zarządcy nieruchomości, tylko muszą współpracować z narzuconym przez dewelopera.

Może firma ma problemy finansowe?

Z powodu braku wspólnoty niemożliwe jest podpisanie umowy na wywóz opadów segregowanych. Obecnie odpady nie są segregowane, a mieszkańcy zmuszeni są do wyrzucania zmieszanych odpadów do tymczasowo podstawianych kontenerów przeznaczonych na odpady budowlane. Remonty jednak się kończą, a kontenery zostaną wkrótce zabrane, więc mieszkańcy w ogóle nie będą mieli gdzie wyrzucać odpadów.

Dopóki deweloper nie zabierze głosu, można tylko spekulować, co jest powodem znaczącego opóźnienia w podpisaniu umów przeniesienia własności. Być może firma ma problemy finansowe.

- Może na tych nieruchomościach mają kredyty. Dlatego nie mogą przenieść własności, bo nie mogą zwolnić hipoteki kredytu, bo nie mogą się zrefinansować w banku albo nie mogą przenieść na inną nieruchomość zabezpieczenia - zastanawia się radny miejski Grzegorz Stawowy, przewodniczący komisji planowania przestrzennego w Radzie Miasta Krakowa. - Nie można bowiem przekazać obciążonej nieruchomości, bo raczej żaden z mieszkańców się na to nie zgodzi - dodaje radny.

WIDEO: Krótki wywiad

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 32

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
DD

Firma Murapol Tommy jeden z najgorszych deweloperów. Jawnie łamie prawo nieprzestrzegajac np umowy deweloperskiej już we wstępnym akcie notarialnym, a mianowicie nie ma tam punktu na temat odsetek karnych jeśli deweloper nie wywiązuje się z umowy.

Na każdej inwestycji sa te same problemy wystarczy poczytać fora.

Ja jestem nieszczęśliwym posiadaczem mieszkania od firmy Murapol w Poznaniu. Przeniesienie własności odbyło się 7 miesięcy po ustalonym w akcie notarialnym terminie. Odbyło się tylko dlatego bo poszłam do sądu. Teraz również dalej procesuje się z Murapolem o zwrot kosztów jakie poniosłam przez te opóźnienie. Murapol jednak standardowo nie odpowiada na e-maile, pisma (nawet te z kancelarii prawniczej). A tak zwana centrala w Bielsku tym bardziej. Jest to dobrze zorganizowana grupa oszustów. Niestety jak ja próbowałam nagłośnić sprawę przez media w Poznaniu nikt nie podjął tego tematu.

Omijacie grupę Murapol dalekim łukiem.

Ł
Łódź

Witam, w Łodzi na osiedlu Nowe Przędzalnia podobny problem , klucze do mieszkań oddane w lipcu 2019, a o przekazaniu własności nadal nic nie słychać!

P
Płoczczanin

W Płocku podobny problem z firmą Omega Wilanowscy sc i inwestycją na 3-go Maja 17. Deweloper pozostaje w zwłoce już prawie 2 lata i nic nie można mu zrobić!

M
Mecenas

A tak patrząc na niektóre inwestycje tej firmy to inna firma co pożyczyła im ponad 9 mln zł wpisała się na hipoteki nieruchomości w Krakowie, Bielsku Białej, Warszawie Gdańska.Ale były to pojedyncze mieszkania mało warte bo małe , proszę o sprawdzenie przyszłych właścicieli mieszkań Osiedla Złocień Nowy co jest wpisane w dziale IV i III tzw Księgi Macierzystej budynków na tym osiedlu ......

X
Xyz

Czy sytuacja już się wyjaśniła?

g
gość
2019-07-10T21:47:14 02:00, krzysiek:

bo kto kupuje kota w worku!!!! takie sa efekty i teraz coraz czesciej tak bedzie nie ma odbioru budynku!!!! i brak pozwolenia na budowe i bardzo dobrze wam tak !

Przeczytaj artykuł a potem komentuj kolego.

k
krzysiek
bo kto kupuje kota w worku!!!! takie sa efekty i teraz coraz czesciej tak bedzie nie ma odbioru budynku!!!! i brak pozwolenia na budowe i bardzo dobrze wam tak !
O
Oszusci
Nowy Toruń sytuacja identyczna. Całkowicie odradzam tego dewelopera. Gdyby tylko człowiek wiedział w co się pakuje...
P
Paweł
Kupujcie dalej mieszkania od murapolu. Kolejny złodziej.
G
Gość
Problemem jest brak przeniesienia własności, niemniej w takim lokalu można się zameldować - procedura administracyjna lub zgoda obecnego właściciela (dewelopera) na formularzu meldunkowym, zarządca wybrany przez dewelopera moze podpisać umowę na śmieci, można też lokal ubezpieczyć. Można również wystąpić do Sądu o to, aby przeniósł własność. Można również wystąpić o kary do dewelopera za opóźnienie w przeniesieniu własności. Przerabialiśmy to wszystko na swojej inwestycji. U nas ostatecznie sprawa przeniesienia własności została załatwiona po ponad roku.
W
Wawa
Murapol Ordona w Warszawie - mieszkania od blisko roku wciąż nie ukończone, budowa trwa, pozwolenie na użytkowanie miało być najpóźniej do końca stycznia 2019, wciąż nie ma nawet daty kiedy będzie. Będzie pozew zbiorowy przeciwko deweloperowi. MURAPOL ORDONA
G
Gość
Inwestycja Ordona w Warszawie, roboty budowlane miały się skończyć we wrześniu 2018 i najpóźniej przeniesienie własności do 31 stycznia 2019. Budowa wciąż trwa.... a nabywcy nie mogą się doczekać swoich mieszkań za które zapłacili... nie mówiąc już o wyimaginowanych (co trochę zmienianych przez dewelopera) terminach oddania mieszkań i przeniesienia własności. Totalna porażka..... powinien się ktoś w końcu tym zająć...
G
Gość
Murapol Parki Warszawy przy Prymasa Tysiąclecia - dokładnie ten sam scenariusz :(
V
Vvv
Ma kłopoty finansowe Murapol. W przeciwnym wypadku nie ryzykowałby takiego negatywnego PR. A na giełdę Murapol nie wchodzi - niedawno sami to ogłosili. Poczytajcie o takiej spółce "Awbud" - też z grupy Murapol, jakie ma kłopoty. A na stronie int. Murapol w zakładce "relacje inwestorskie" jest sprawozdanie fin. Murapol - zobaczcie ile ta firma ma zobowiązań.
G
Gość
Firma nie ma problemów finansowych tylko zawyża swoje dane finansowe (nieprzepisane mieszkania są aktywem w portfelu Murapolu) w celu zawyżenia waluacji przed IPO. Zakładam że, że jest powiązanie z emisja na GPW oraz ta sytuacja.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska