Do policjantów zaczęły docierać informację, że na terenie Nowej Huty na poszczególnych osiedlach dochodził do włamań do piwnic. Sprawca najczęściej wybierał piwnice znajdujące się w blokach z uszkodzonymi domofonami, gdzie mógł bez trudu dostać się na klatkę schodową. Następnie złodziej przecinał kłódki do wybranych piwnic. Ze środka pomieszczenia, do którego się włamał zabierał „to co lepsze” np. kradł rowery, elektronarzędzia i inne przedmioty, które mógł w łatwy sposób upłynnić na bazarach lub placach targowych na terenie Krakowa.
Policjanci pracujący nad sprawą wytypowali, że sprawcą może być znany policji z tego typu przestępstw – 30 letni mieszkaniec Krakowa. Mężczyzna przyznał się do włamań. Na tą chwilę usłyszał 4 zarzuty kradzieży z włamaniem. Funkcjonariusze nie wykluczają jednak, że takich przestępstw na swoim koncie złodziej może mieć więcej. Policjanci ustalają pokrzywdzonych właścicieli i straty jakie ponieśli w wyniku przestępczego działania zatrzymanego mężczyzny. Ponadto w jednym z przypadku – 30-latek chcąc dostać się do bloku – uszkodził drzwi wejściowe (straty to ponad 1500 złotych). Podczas zatrzymania – podejrzewany miał przy sobie kartę bankomatową wystawianą na dane innego mężczyzny, którą jak twierdzi znalazł na ulicy. Z ustaleń wynika, że za pomocą tej karty zatrzymany kilkakrotnie płacił za zakupy.
Mężczyzna po postawieniu zarzutów - został objęty dozorem policyjnym.