"Podczas intensywnej ulewy 22 czerwca tego roku, przy mostku tym wezbrała woda, osiągając poziom zbliżony do poziomu maksymalnego (pobliskich ulic). Pobliskie ulice oraz parkingi zostały w efekcie zalane, a ich przejezdność zmniejszona, co stwarzało bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Wiele samochodów ugrzęzło wtedy w wodzie. Rozdzielnie elektryczne zlokalizowane w studzienkach w pobliżu ulic, z których woda spływa do kanału, zostały także zalane, co - jak przypuszczam - przyczyniło się do miejscowego braku działania ulicznej sygnalizacji świetlnej oraz oświetlenia ulic w Nowej Hucie" - pisze w liście do redakcji mieszkaniec okolic ul. Żaglowej.
Zwraca m.in. uwagę na to, że szerokość kanału wynosi szacunkowo ok. 4 do 6 metrów, podczas gdy przepustowość otworu pod mostkiem wynosi ok. 1 metr, co powoduje blokowanie się wody w kanale przed betonowym obiektem w czasie intensywnych opadów deszczu. Inny mostek, który jest zbudowany przed laty, kilkadziesiąt metrów dalej, ma przepustowość zbliżoną do szerokości kanału, a ten, o którym mowa (wiodący do przepompowni) - jest zdecydowanie nadmiernie zawężony, co powoduje spiętrzanie się wody podczas intensywnych ulew.
W odpowiedzi krakowscy urzędnicy informują, że mostek został wybudowany na podstawie wydanego 24 października 2002 roku prawomocnego Pozwolenia na Budowę, które zawiera wszystkie prawem wymagane uzgodnienia.
- Warto zauważyć, że opady deszczu, które wystąpiły w Krakowie w dniu 22 czerwca 2021 r. miały charakter zjawiska ekstremalnego, którego częstotliwość występowania szacuje się raz na 265 lat. Kwalifikuje się go jako deszcz nawalny VI stopnia. Tylko podczas jednej godziny tych intensywnych opadów w mieście spadło aż 54 mm na m2, co oznacza, że w tym czasie na Kraków spadła taka ilość wody, jak przez ostatnie dwa miesiące - mówi Emilia Król, z biura prasowego krakowskiego magistratu.
Urzędniczka dodaje, że w przypadku tak ekstremalnych sytuacji aktualnie żadna kanalizacja w żadnym polskim mieście nie jest w stanie poradzić sobie z taką ilością wody. Mimo wszystko nie można jednoznacznie powiązać przyczyny awarii infrastruktury komunalnej z przepustem, nawet jeżeli nie był on w stanie odebrać wody.
- Rów otwarty przy ul. Żaglowej stanowi element systemu odwodnienia Mogiła – Kopaniec i nie jest w zarządzie Wodociągów Miasta Krakowa. Jeśli chodzi o przebudowę przepustu, Wodociągi Miasta Krakowa wystąpią do Państwowego Gospodarstwa Wodnego – Wody Polskie jako zarządzającego o uzyskanie warunków na podstawie, których zostanie zlecone opracowanie projektu dla jego przebudowy - mówi Emilia Król.
- Ranking TOP 15 najpiękniejszych plaż nad Bałtykiem. Są zachwycające!
- Najpopularniejsze rasy psów w Polsce. Które z nich są ulubieńcami Polaków? [TOP 12]
- Fryzury damskie 2021: Modne i łatwe uczesania na upały! [ZDJĘCIA]
- Oferty pracy w Krakowie. Kogo szukają pracodawcy? TOP 33 fachowców
- Wielka impreza w Energylandii! 7. urodziny parku rozrywki i kolejki Ekipy
- Ogromna plaża pod Krakowem zachwyca nawet w pochmurne dni [ZDJĘCIA]
