Spółka Synthos z Oświęcimia oraz PKN Orlen chcą zbudować w Polsce nawet kilkadziesiąt małych reaktorów jądrowych BWRX-300, projektowanych przez amerykańsko-japońską firmę GE Hitachi Nuclear Energy, o mocy 300 megawatów każdy. Inwestycja wspófinansowana także przez amerykański rząd w kwocie 4 mld dolarów ma zapobiec potencjalnemu kryzysowi energetycznemu i brakom energii.
Jeden z reaktorów ma powstać w Nowej Hucie.
Posłanka Klaudia Jachira uważa, że mały reaktor jądrowy to technologia, która działa tylko eksperymentalnie. - Nie ma żadnych dowodów na to, czy to się sprawdza, jakie są zagrożenia - mówi.
W Synthosie zwracają jednak uwagę, że zapotrzebowanie na energię elektryczną z roku na rok jest coraz większe, a w 2040 roku może zabraknąć nawet 14 gigawatów mocy wytwórczych. Małe reaktory jądrowe mogą wytwarzać energię elektryczną oraz cieplną dla domów i przedsiębiorstw. W taką technologię inwestuje wiele krajów na świecie, w tym m.in. Stany Zjednoczone, a także Wielka Brytania.
Według posłanki Małgorzaty Tracz, eksploatacja reaktora to także problem odpadów radioaktywnych.
- Uczeni z Uniwersytetu Stanforda stwierdzili, że reaktory SMR wytwarzają do dziewięciu razy więcej odpadów radioaktywnych na jednostkę energii niż duże reaktory. To problem - mówiła Małgorzata Tracz.
- Paliwo jądrowe i inne odpady będą składowane w bezpieczny sposób w specjalnych obiektach, przygotowanych zgodnie z międzynarodowymi standardami - zapewnia jednak w rozmowie z nami Dawid Piekarz, ekspert do spraw transformacji energetycznej w spółce Orlen Synthos Green Energy.
Eksperci z Orlen Synthos Green Energy zapewniają także, że obiekty nie zagrażają zdrowiu i życiu ludzi.
Jako alternatywę dla atomu Zieloni proponują odnawialne źródła energii, czyli pozyskiwanie jej z wiatru, słońca czy biomasy. Klaudia Jachira pytana przez nas o to, czy budowa małego reaktora w Nowej Hucie nie zmniejszy jednak emisyjności dwutlenku węgla, odpowiedziała, że nie dysponuje takimi informacjami.
Gdy pytamy, czy nie lepiej połączyć dwa pomysły i inwestować zarówno w energię nuklearną zgodnie z wolą Polaków, jak i inwestować w odnawialne źródła energii, co robi też Orlen, słyszymy, że ekonomicznie jest to nieopłacalne. - Atom nie jest zielonym źródłem energii. Nie mamy systemu odpadowego itp. Tańszą i bezpieczniejszą alternatywą jest OZE - skomentowała Klaudia Jachira.
Konkretne liczby jednak nie padają.
- Jeśli myślimy o bezpieczeństwie energetycznym kraju i zapotrzebowaniu energetycznym dla mieszkańców musimy pamiętać o energetyce rozproszonej - ze słońca i wiatru. Nie chodzi o to, by scentralizowaną energetykę węglową zastąpić scentralizowaną energetyką jądrową, tylko chodzi o to, żeby oddać energię w ręce obywateli - przekonywała dziennikarzy posłanka Małgorzata Tracz.
Dopytujemy posłanki o to, co z potencjalnymi miejscami pracy, które budowa reaktora mogłaby przynieść. Bezrobocie w Nowej Hucie jest na najwyższym poziomie w skali wszystkich dzielnic Krakowa.
- Problem w tym, że my nie znamy tej technologii, my musimy ją kupować od innych i tak naprawdę nie mamy ekspertów w tym zakresie. Natomiast mamy ekspertów jeżeli chodzi o energię z źródeł odnawialnych. To są te zielone miejsca pracy - przekonywała Małgorzata Tracz.
Pierwsza elektrownia z reaktorami BWRX-300 powstanie w 2028 r. w Kanadzie. Z kolei w Polsce pierwsza może zacząć działać już w 2030 roku. Czy będzie to krakowska elektrownia? Jak mówił nam w kwietniu br. Dawid Piekarz, trudno jest określić kolejność lokalizacji, w jakich będą powstawać reaktory.
Abonament na loty, Polska krajem pilotażowym

- Najlepsze punkty widokowe na Tatry. TOP 10 miejsc, które Cię zachwycą!
- Nowa Huta to nie tylko aleja Róż. Tajemnicze rejony dzielnicy dobre na wyprawę
- Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa z drona. Widać asfalt, tunele, wiadukty. Sporo!
- Kraków lat 70. Matura pod portretem Gomułki i pierwsze w mieście przejście podziemne
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!