Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. ZIKiT błyskawicznie zasłonił mural. A co z wulgaryzmami na murach?

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
zakryta instalacja na toalecie
zakryta instalacja na toalecie Piotr Rąpalski
Bazgroły, wulgaryzmy, kibolskie hasła i napisy nawołujące do nienawiści na murach, miesiącami straszą krakowian w całym mieście. Często nie udaje się ich usunąć pomimo zgłoszeń. Inaczej stało się w przypadku politycznego muralu. Urzędnicy nakazali zakryć płachtami z papieru pakowego instalację artystyczną, która powstała w miniony czwartek na nowej toalecie miejskiej przy rondzie Mogilskim. Odnosi się ona do politycznego sporu o lepszym i gorszym sorcie. ZIKiT zapowiadał usunięcie dzieła ulicznego artysty, zapewniając, że nie chodzi o jego treść, ale o to, że zostało wykonane bez pozwolenia. Na razie jednak zamiast drewnianych, ślepych drzwi do wychodka, namalowanego kurczaka i politycznego żartu, mamy przyklejone beżową taśmą, beżowe kawały papieru.

Autor: Oskar Nowak

Obok wejścia do miejskiego szaletu na rondzie Mogilskim pojawiły się kolejne drzwi. Są drewniane i "ślepe". To element instalacji artystycznej, którą stworzył artysta podpisujący się jako "OZON3". Spod doklejonych do budynku drzwi wystają skrawki gazet. Pomiędzy dwoma wejściami zobaczyć można natomiast namalowaną postać kurczaka obserwującego tabliczkę wskazującą wejście "lepszego sortu" i "gorszego sortu". Pod słowem "sort" niewielkimi literami dopisano, że chodzi o rodzaj papieru.

Czytaj także: Kraków. ZIKiT usunie "polityczne dzieło sztuki" z toalety przy rondzie Mogilskim

Instalacja ma najprawdopodobniej w przewrotny i zabawny sposób komentuje rzeczywistość. Krakowscy urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu zapowiadają jednak, że dzieło najprawdopodobniej zostanie usunięte. - Wykonanie malunku nie zostało z nami ustalone więc musi zniknąć - mówi Michał Pyclik z ZIKiT. - Informację o sprawie już przekazaliśmy do naszego działu utrzymaniowego. Przedstawiciele urzędu podkreślają, że nie chodzi o wymowę artystyczną dzieła. - Nie oceniamy jej - zapewnia Michał Pyclik. - Na rondzie Mogilskim są elementy sztuki ulicznej jak chociażby kolorowe malowidła na kolumnach czy mozaika Wyspiańskiego. Te elementy zyskały jednak zgodę miasta i były oceniane m.in. przez miejskiego plastyka - dodaje.

Instalacja, która pojawiła się na rondzie Mogilskim to tzw. street art, czyli sztuka tworzona w miejscu publicznym, najczęściej "na ulicy". Zazwyczaj nielegalnie. Jednak twórcy street artu podkreślają, że inaczej niż wandalom nie chodzi im o "zanieczyszczanie" przestrzeni.

ZIKiT tłumaczy: - Wydaliśmy polecenie usunięcia nielegalnej instalacji jak tylko dostaliśmy zgłoszenie. Ponieważ wykonawca nie wiedział w jaki sposób ma usunąć "drzwi" tak by nie zniszczyć elewacji zdecydował sam o zasłonięciu. Nie prosiliśmy o to, ale zakładamy, że może chodziło o to, żeby naklejka pod wpływem słońca i temperatury nie przykleiła się tak by nie dało się jej zdjąć - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska