Kraków. Zoo ma nowych mieszkańców. Ibisy i kondory [ZDJĘCIA]

Powiększyło się grono podopiecznych krakowskiego zoo. Zwiedzający mogą teraz spotkać w nim nowe gatunki, które przyjechały do Krakowa z ogrodów w Holandii, Niemczech i Czechach i nowonarodzone zwierzaki, które dorastają pod czujnym okiem rodziców. Wycieczkę może wzbogacić nowy, zaktualizowany przewodnik po zoo z opisem gatunków, atrakcyjnymi zdjęciami i mapą.

Niezwykłe wyklucia
Przyjście na świat kondora wielkiego w niewoli to rzadkość, a wychowywanie go przez rodziców to wręcz fenomen. Krakowskie zoo, jako jedne z niewielu na świecie, miało już dwa takie przypadki w ostatnich latach. Tymczasem ptasia para na tym nie poprzestała, wydając właśnie kolejnego potomka.

- Maluch jest pod opieką rodziców, nawet pracownicy nie mogą do niego zbytnio podchodzić, żeby się nie stresował. Myślę, że za około miesiąc wyjdzie otulony w swój puch do zwiedzających - zapowiada dr Józef Skotnicki, dyrektor zoo. - Kraków stał się potęgą kondorów wśród ogrodów - cieszy się.

Wyklucia kondorów są tak rzadkie, że nadaje się im imiona - wszystkie na literę "k". Mieszkają u nas m.in. Ksenia, Księżniczka, Krakus. Władze zoo nie wykluczają, że ogłoszą konkurs na imię dla nowego członka rodziny.

Niespodziankę zgotowały też inne ptaki, ibisy australijskie. Kilka lat temu krakowski zoo było jedynym ogordem w Europie, w którym wykluło się ich pisklę. Teraz ma kolejnego małego ibisa. - Czuje się świetnie, mimo że ostatnie noce nie były ciepłe. Matka się nim bardzo opiekuje - mówi Skotnicki. Choć mama bardzo otula małego, cierpliwi zwiedzający już go mogą wypatrzyć.

W zoo wykluł się też koroniec, największy gatunek gołębia o pięknym niebieskim upierzeniu, ze zjawiskowym grzebieniem na głowie, jeleń europejski, który wesoło biega z rodzicami oraz antylopa sitatunga. Z nowych gatunków, które przyjechały w ostatnim czasie do zoo jest kot gatunku manu ze Szkocji, gęś hawajska z Niemiec i jeleń milu z Czech.

Przewodnik - bogata wiedza
W zwiedzaniu zoo bardzo przydatny ma okazać się przewodnik - zwłaszcza, że ogród właśnie opublikował nowe, trzecie wydanie. Jest w nim opisanych 250 gatunków, w tym 36 zupełnie nowych oraz 200 atrakcyjnych zdjęć. Daje on wiedzę o występowaniu zwierząt, żywieniu, rozmnażaniu i ciekawostkach na ich temat. Dzięki temu możemy wybrać gatunki, które chcemy zobaczyć w trakcie wizyty w ogrodzie. Można go nabyć w kasie zoo, koszt to 15 zł.

Wśród nowych gatunków opisanych w przewodniku są pingwiny, mimo że jeszcze nie możemy ich jeszcze oglądać w zoo. W przyszłym tygodniu zostanie wyłoniona firma, która wybuduje im wybieg. Plaża zajmie 214 mkw, skały 450 mkw, a basen o głębokości 1,70 metra, prawie 100 mkw. Pingwiny przyjadą do Krakowa w przyszłym roku.