Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowianie w szermierczym Pucharze Świata. Poprawa w Buenos Aires

Jacek Żukowski
Radosław Zawrotniak musi teraz wyleczyć kontuzjowny łokieć
Radosław Zawrotniak musi teraz wyleczyć kontuzjowny łokieć fot. Anna Kaczmarz
Szermierka. Radosław Zawrotniak był najlepszym Polakiem w zawodach Pucharu Świata.

Polska reprezentacja uczestniczyła w drugich w tym sezonie zawodach Pucharu Świata. Turniej odbył się w Buenos Aires.

„Biało-czerwoni”, wśród których było dwóch krakowian z AZS-u AWF-u: Radosław Zawrotniak i Karol Kostka, zaprezentowali się przyzwoicie. Zajęli 14. miejsce. Od długiego czasu nie mieli tak wysokiej lokaty w PŚ.

Nasi szpadziści przegrali z Węgrami 21:22 w walce o 1/8 finału i potem musieli się mierzyć w walkach o miejsca 9 -16. Po porażce z Izraelem, pokonaniu Niemców i przegranej z Ukrainą uplasowali się na 14. miejscu.

- Od niepamiętnych czasów wygraliśmy w pierwszej rundzie (z Brazylią 45:34) - mówi Zawrotniak. - Szkoda spotkania z Węgrami. W dogrywce Karol Kostka został trafiony. Uważam, że walczyliśmy przyzwoicie, jak za starych, dobrych czasów. Węgrzy to solidna drużyna, brązowi medaliści z Rio de Janeiro, zresztą tu też wywalczyli 3. miejsce. Zmieniliśmy trochę skład, zadebiutował Maciej Bielec ze Szpady Wrocław, 20-latek.

Tym razem reprezentację, w zastępstwie Mariusza Piaseckiego, prowadził krakowski trener Wojciech Ryczek. - Nie wiem, dlaczego nie było trenera Piaseckiego - mówi Zawrotniak. - Wyznaczył zastępcę i zaakceptowaliśmy to.

Jeśli chodzi o indywidualne pojedynki, to Zawrotniak zaprezentował się najlepiej z naszych reprezentantów, zajmując 25. lokatę. - Jest progres, ostatnio byłem w „64” - mówi szermierz. - Wygrałem pięć walk w grupie, a następnie z Japończykiem Naoyuki Nakamurą 15:4. Kolejny pojedynek stoczyłem z Francuzem Jonathanem Bonnaire. To trudny, blisko 2-metrowy przeciwnik. Wygrałem 15:14. Spadłem z podium, na którym walczyliśmy tak nieszczęśliwie, że obiłem mocno łokieć. Musiałem przerwać walkę na 15 minut. Na szczęście udało się wygrać. W 1/32 finału uległem jednak Koreańczykowi Sangyo-ungowi Parkowi 13:15. Było 9:9 i na 30 s przed końcem zostałem trafiony. Musiałem gonić wynik, ostatnie sekundy to było istne wariactwo. Łokieć boli mnie do tej chwili, jest spuchnięty. Nie byłem jeszcze na prześwietleniu. Być może jest bardziej uszkodzony niż myślę.

Na pocieszenie Zawrotniaka dodajmy, że Koreańczyk wygrał zawody. Kolejna impreza rangi PŚ odbędzie się w drugi weekend grudnia w Doha w Katarze. Na tę imprezę pojadą tylko Zawrotniak i Kostka.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Krakowianie w szermierczym Pucharze Świata. Poprawa w Buenos Aires - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska