https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krakowski szkieletor będzie jak Manhattan?

Anna Agaciak
Właściciele szkieletora mają nadzieję, że przełamali fatum ciążące nad niedokończonym od 42 lat wieżowcem NOT przy rondzie Mogilskim w Krakowie. Zmienili architekta i we wtorek zaprezentowali pierwszy kompleksowy projekt zabudowy obiektu wraz z otaczającymi go budynkami.

- Wierzymy, że za dwa, trzy lata powstanie przy ul. Lubomirskiego nowy kawałek miasta - mówił Marek Dunikowski, autor projektu.

Problem w tym, że właściciele szkieletora - spółki Verity Development i GD&K Group - nie mają dotąd nawet warunków zabudowy dla inwestycji. Wprawdzie po pięciu latach otrzymali w końcu zgodę na podwyższenie szkieletora o dwie kondygnacje, ale teraz inwestycję blokują sąsiedzi działki i Towarzystwo na rzecz Ochrony Przyrody. - Liczę, że dogadamy się na rozprawie w Samorządowym Kolegium Odwoławczym i w październiku złożymy wniosek o pozwolenie na budowę - mówi Henryk Gaertner z GD&K.

Krakowscy architekci proponują przy rondzie Mogilskim nowy kompleks o nazwie Treimorfa. Na działce o powierzchni ok. 100 tys. metrów kw., obok zabudowanego nowocześnie szkieletora, powstanie pięć wysokich na 35-40 metrów budynków. Będą w nich hotele, biura, mieszkania, sklepy, restauracje i kafejki. Zaplanowano też podziemne parkingi na ok. 750 samochodów i ogólnie dostępne ulice wokół budynków, połączone m.in. z Uniwersytetem Ekonomicznym.

Sam szkieletor ma być wyjątkowy. Dunikowski postanowił w nowoczesnym projekcie wykorzystać detale architektoniczne z innych znakomitych obiektów Krakowa. - Koncepcja nawiązuje do majestatycznego modernizmu Muzeum Narodowego, do porządku fasady "Feniksa" czy attyki Sukiennic- wyjaśnia architekt. - Natomiast delikatność podziału fragmentu elewacji wzorowana jest na ornamentyce większości krakowskich kamienic - dodaje.

Na najwyższych kondygnacjach wieżowca zaplanowano restaurację z panoramą na Kraków i Tatry, powierzchnie wystawiennicze, w których można będzie organizować koncerty czy ekspozycje.

Centralną częścią kompleksu ma być Piazza, czyli bulwar biegnący od ronda Mogilskiego do dawnego szkieletora. W zamyśle to miejsce do odpoczynku i spotkań w kawiarnianych ogródkach. Szerokość bulwaru, wynosząca 16 m, wzorowana jest na placu przy Rockefeller Center w Nowym Jorku.

Co na to krakowscy architekci?

Prof. Andrzej Wyżykowski:
To co zostało przedstawione, idzie w bardzo dobrą stronę. To jest architektura ponadczasowa. Osobiście trochę żałuję, że nie skorzystano z wcześniejszego projektu, na którym wieżowiec był zwieńczony kopułą.

Borysław Czarakcziew:
To chyba jeden z lepszych projektów przygotowanych dla szkieletora. To kulturalna, spokojna koncepcja. Widać pewną kontynuację krakowskiego modernizmu.

Piotr Gajewski,prezes SARP:
Widziałem tylko wizualizację, więc mój osąd jest niekompletny. Projekt uważam za adekwatny, niekontrowersyjny, odwołujący się do klasyki. Nie jest nowatorski, ale powinien zyskać powszechną akceptację.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krystyna Noconiewska
No tak, ale chociaż mam mnóstwo pomysłów na promocje tradycyjnego - Zabytkowego Krakowa, to kto by zechciał liczyć się ze słowem "zubożałej arystokratki". Mimo, że człowieka docenia czy wartościuje się, nie po tym kim jest, ale po tym co potrafi. Tym bardziej, że przekonałam się, że w Krakowie żyje się - według starej przyśpiewki: Asa tadarasa, gdzie domy stanęły na głowie, czyli wszystko na opak, a nieznanym - mówi się: asa tadarasa, uciekaj boś ty nie nasza, asa - tadarasa spadaj, bo my lepsza rasa......
Dlatego przyznam też, że żenująca jest promocja Krakowa za pomocą seniora - aktora Sztura, który w swej promocyjnej roli, przy takiej charakteryzacji, za przeproszeniem - wygląda, jak stary ropuch, którego na prymitywnym legowisku - spaskudziły: piórami i odchodami krakowskie gołębie.......... I chociaż można się z tego uśmiać, to żałosna jest to reklama kulturalno- oświatowego Krakowa, bo to nie - XII wieczny Kraków i jest to ewidentnie antyreklama! Natomiast, jako sympatyk dobrej sztuki czy kabaretu, też stwierdzam, że to chałtura aktorska.
K
Krystyna Noconiewska
Uważam, że pan architekt - Marek Dunikowski, nie myśli po krakowsku, ale politycznie, bo kapitalistyczną maskotką - mydli krakowianom oczy. A wystarczy uważnie popatrzyć, aby przekonać się iż np. Galeria Krakowska, nie komponuje się z Zabytkowym Dworcem i już nie popełniać tego samego błędu architektonicznego i nie proponować w Starym Mieście, nawet namiastki Manhattanu. W dodatku Kraków jest już przesycony galeriami handlowymi oraz zapożyczoną chałturszczyzną. Natomiast brak instytucji naprawdę kulturalnych czy tradycyjnych. I jak już wspomniałam przy innym artykule, mam projekt na "szkieletora", który ręczę, że bije o głowę proponowany przez p. Dunikowskiego pomysł odczarowania go.
Uważam również, że tak samo zły zamiar, ma p. architekt, co do hotelu Forum, bo nieadekwatny do potrzeb i tradycji zabytkowo- oświatowego Krakowa. Ponieważ należało by tam zaprojektować z prawdziwego zdarzenia tradycyjny - Żacki Akademik, a obok utworzyć miasteczko studenckie. Z racji dawnego żacko - uniwersyteckiego charakteru miasta. itd. itd......
Dlatego z racji, iż myślę po krakowsku i mam też wyobraźnię architektoniczną, to bardzo chętnie podjęłabym współpracę z panem Dunikowskim, celem promowania Krakowa oraz strofowania go w obronie interesów Zabytkowego Krakowa.
B
BLĄDI
OPINIE WYGŁOSLI KOLESIE DUNIKOWSKIEGO WIEC CO SIĘ TU DZIWIĆ ,ŻE MLASKAJĄ NA WIDOK WIZUALIZACJI Z 3D-MAXA.BĘDĄ MLASKAĆ NAWET JAK NIC NIE ZOBACZĄ BO TO ZIOMAL-TO KRAKOWEK WŁAŚNIE
G
Gość
42 lata temu był rok 1968, a Szkieletor powstał za czasów gierka (specjalnie napisaniem z małej litery) Po oglądnięciu wizualizacji proponuję nową nazwę MAUZOLEUM.
d
damian daraz
..No ekolodzy, wypowiadać się.. w czym się jeszcze chcecie skompromitować? - Nad zatoką meksykańską was potrzebują i w lesie.. więc nie czepiajcie się budynków w mieście, tylko wstyd sobie przynosicie i kompromitujecie miasto.. a na świecie z nas się śmieją.. BŁAZENADA.. Ciekawe jaki macie interes że blokujecie inwestycje..
S
Serpico
Nie cieszta się za bardzo bo krakowski "spec"od budownictwa J.Janczykowski znowu coś wymyśli i robota nie ruszy z miejsca.
b
buraczek
Sam się doedukuj, chociaż takie słowo nie istnieje. Mam 44 lata i pamiętam jak budowano szkieletora, więc nie wciskaj mi kitu.
v
vulture
no pewnie! jak duży projekt to duża kasa, więc czemu by czegoś nie skubnąć.. : pewnie żeruje tam i zamieszkuje ostatni osobnik szczuromuchówki żółtopławej
.
A wikipedia to nie do końca sprawdzone źródło.
.
A wikipedia to nie do końca sprawdzone źródło.
.
W 1972 r był już ukończony. Doedukuj się.
E
Emostalin
Dlaczego nie na Wawelu to cudo? Przecież jeszcze tylko brakuje ozdobnika aby z perły architektury zrobić stalinowski śmietni. Przechodni powiedz magistratowi a on i tak zabetonuje klocami dookoła Wawel!
b
buraczek
Budowa ruszyła w 1975, co na pewno nie jest po 42 latach. Dla młokosów w redakcji 7 lat w tą czy w drugą nie robi różnicy.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska