https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krótki wywiad: Nie ma całościowej wizji rozwoju miasta

Joanna Urbaniec
Fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Gdyby wiedzę o tym jak rozwija się nasze miasto czerpać tylko z filmów, które można obejrzeć podczas podróży krakowskimi tramwajami, trzeba by było zbudować sobie obraz miasta, które zmierza w kierunku raju. Nie ma w nim problemów, a wszystko jest doskonałe. Są jednak w naszym mieście osoby, które dostrzegają niewielkie rysy na tym obrazie doskonałości. Troska o jakość debaty publicznej każe zapewnić im możliwość zabrania głosu.

Jedną z takich osób jest prof. Paulina Kramarz z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- Powinno to być tak robione, jak na przykład robi się to w Wiedniu. To znaczy najpierw się buduje komunikację miejską, a dopiero później się buduje wokół tej komunikacji miejskiej osiedle. No bo właściwie trudno się dziwić, na przykład młodym małżeństwom z dwójką dzieci, że każde, ojciec i matka ma samochód, bo nie są w stanie w inny sposób zatroszczyć się o to, żeby dziecko dotarło do szkoły i do przedszkola, których na takich osiedlach nie ma. No więc do tego wszystkiego, czasem ustawia się w konflikcie osoby dbające o zieleń w Krakowie, w opozycji do kierowców, w opozycji na przykład do osób, które nie posiadają mieszkań, ponieważ nie ma właśnie takiej całościowej wizji rozwoju miasta. - mówi prof. Kramarz.

Obejrzyjcie, co jeszcze ma do powiedzenia:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
10 września, 14:39, Mieszkaniec:

Do ustalania wizji rozwoju miasta służą Studium i Plany Miejscowe, a te są ciągle w powijakach. Wskutek tego (a może to świadome działanie) na "wuzetki" zapycha się miasto nieprzemyślaną, chaotyczną zabudową tzn. rosną same budynki, bez infrastruktury.

Jak wszystko uchwalą, to co będą robić? Trzeba pracę szanować. Dlatego plany procedują się po 3-4 lata. Nie chodzi o to, żeby uchwalić, tylko żeby uchwalAĆ.

G
Gość
Nie ma zadnej wizji niestety, domek, nagle obok wierzowiec obok domku jakis las pozniej dalej biurowiec, nie trzyma sie to kupy jakies dziury w miesci pozniej nic jakas droga kretna ... zadnych perspektyw nic... przykładem rozwoju miasta jest dla mnie Haussmann i Paryz , aleje perspektywy, jednakowy typ architektury dla calego miasta, niestety w Krakowie wyjdziesz po za aleje nie ma juz miasta nie ma ciągłości, z centrum powinno być piekne przedluzenie miasta w tej samej architekturze.
D
Dan
Wizja jest, betonowa. Lejmy beton panowie. Nikt złego słowa nie powie.
M
Mieszkaniec
Do ustalania wizji rozwoju miasta służą Studium i Plany Miejscowe, a te są ciągle w powijakach. Wskutek tego (a może to świadome działanie) na "wuzetki" zapycha się miasto nieprzemyślaną, chaotyczną zabudową tzn. rosną same budynki, bez infrastruktury.
G
Gość
Jeśli rozwój ma być utożsamiany z rozrostem miasta, to precz z takim rozwojem. Niech się miasto zwija. W każdym razie Kraków jest przerośnięty, zarówno pod względem liczby ludności jak i powierzchni, więc czas, by się zaczął kurczyć, tym bardziej, że inne miasta Polski się kurczą (wyludniają) a Kraków rośnie jak opętany, co wcale nie cieszy, lecz smuci. lepszy półmilionowy Kraków a zdrowy, z komfortem życia, niż milionowy ze smogiem, epidemiami, korkami i innymi skutkami wynikającymi z przeludnienia. Powinien być odpływ obcej ludności (tej która napłynęła i osiedliła się) a nie dalszy napływ. niech osiedlą się w Katowicach czy w ;lodzi i tam niech płodzą dzieci (tamte miasta się dosyć szybko wyludniają). Jednym z najgorszych przekleństw Krakowa jest ten "las" biurowców - to one przyczyniają się do przeludnienia miasta i zapchania go samochodami. Robotnik do fabryki nie dojeżdżał indywidualnym autem, lecz autobusem lub tramwajem i w związku z tym nie powodował takich korków. Biurowce, praca biurowa to zakała Krakowa.
J
Jack
Najwazniejsze ze jest tramwaj do KSW
G
Gość
Jaka telewizja ?
S
Sokular
Wizja?????? o czym my mówimy...............Kraków nie funkcjonuje sprawnie teraz..........komunikacyjny paraliż,niedrożność ciągów dla kierowców,nocą ciemny-słabo oświetlony,nie mówiąc o wizerunku głównych ulic.Zaniechano od lat planowanych inwestycji tramwajowych......
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska