Władze miasta chcą dać czas żyjącym z Krupówek na dostosowanie się do nowych przepisów do 1 czerwca 2014 roku.
Park kulturowy ma objąć teren centrum Krupówek, ale też częściowo ulicę Nowotarską - od granic Pęksowego Brzyzka. Z drugiej strony park ma kończyć się tuż za budynkiem restauracji Watra. Park ma objąć również ulicę Kościuszki - od Krupówek do skrzyżowania z Alejami 3 Maja, jak również plac Niepodległości, kino Sokół i jego okolice.
- Nasz park kulturowy jest wzorowany na tym, który został stworzony w Krakowie - mówi Mariusz Koperski, wiceburmistrz Zakopanego.
Nowe zapisy będą regulowały np. to jak ma wyglądać elewacja budynków przy deptaku. Na kamienicach nie będzie można np. stosować - jak to określają zapisy - pseudoregionalnych form z użyciem materiałów budowlanych jak np. sztucznych oklein imitujących dom wykonany z drewnianych bali, który jest typowy dla góralskiej architektury. Nie będzie też wolno dobrowolnie malować fasady kolorem, który wyróżniałby ją od innych.
Przepisy mają uderzyć także we wszechobecne dzisiaj automaty samoobsługowe. Te na razie stoją przy niemal co drugiej kamienicy. Można tam kupić drobne zabawki, łańcuszki, ozdoby etc. Mają zniknąć. Prowadzący ogródki letnie będą zaś musieli dostosować parasole i markizy tak, by były one o określonej kolorystyce, bez napisów. Te mogą znajdować się jedynie na falbanach markiz i parasoli.
- Dla nas ważny jest także punkt mówiący o tym, kto i czym może handlować na Krupówkach - przyznaje Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, która jako pierwsza rozpoczęła walkę o park kulturowy na Krupówkach. Według nowego przepisu na Krupówkach nie będzie można prowadzić handlu obnośnego i obwoźnego oraz ze stoisk tymczasowych czy innych obiektów ruchomych (np. lodziarnie na kółkach).
- Zakazane będzie wystawianie towarów na elewacjach budynków, we wnękach, czy w przejściach do podwórek - wylicza Koperski. Dotyczy to też osób, które w przebraniach postaci z bajek oferują turystom zdjęcia z nimi. - Zamierzamy jednak pozostawić jedną wybraną postać. Chodzi o białego misia, który od dziesiątek lat był symbolem Zakopanego - zapowiada Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. Pozostać mają za to karykaturzyści i góralskie dorożki konne.
- Dopuszczona zostanie także działalność związana z produktami regionalnymi wyrabianymi przez lokalnych twórców. Nie może to jednak być ciupaga z napisem "Zakopane" wyprodukowana w Chinach - mówi Agata Wojtowicz. Solik dodaje jednak, że miejsce na Krupówkach będzie reglamentowane.
- Nie zmieszczą się wszyscy, którzy będą chcieli - mówi. Egzekwować nowe prawo ma specjalnie powołany do tego zespół. Będzie oceniał, czy dana nieruchomość spełnia wymogi parku, czy nie.
- Jeśli nie, do właściciela uda się straż miejska - zapowiada Koperski. Oporni będą musieli liczyć się z mandatami do 500 zł lub z karą grzywny do 5 tys. zł w przypadku, gdy sprawa trafi do sądu.
- Chcemy dać czas mieszkańcom na dostosowanie się do nowych zasad do 1 czerwca, czyli do początku letniego sezonu - zapowiada Koperski.
Nowe regulacje prawa ma przyjąć rada miasta. Park kulturowy będzie omawianyna sesji rady miasta, która odbędzie się w marcu.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+