W Krzeszowicach dotychczas konkursów na to stanowisko nie było. Taki wymóg obowiązuje od grudnia, bo wówczas Rada Miejska podjęła uchwałę o zmianie statutu biblioteki.
- W organizacji biblioteki pewne sprawy trzeba było uporządkować i przeprowadzić konkurs na dyrektora. Czekałem z tym, aż pani dyrektor osiągnie wiek emerytalny, żeby nie było problemów, jeśli nie wygra konkursu, jeśli w ogóle do niego przystąpi. Jednak dla ogłoszenia go musiałem mieć stanowisko wolne - mówi Wacław Gregorczyk.
Dotychczasowa dyrektor Danuta Hubisz-Rudel przebywa na wypowiedzeniu. O zmianach w statucie biblioteki dowiedziała się podczas przerwy w sesji, nie była też zaproszona na komisję, która zajmowała się tą sprawą. Mimo prób, z Danutą Hubisz-Rudel nie udało nam się skontaktować.
Natomiast na portalach społecznościowych napisała, że poczuła się potraktowana jak „śmieć”. Przebywa na wypowiedzeniu bez możliwości świadczenia pracy do końca kwietnia. Poprosiła o skrócenie okresu wypowiedzenia do 26 lutego, żeby nie pobierać pieniędzy za siedzenie w domu. Oznajmiła, że chce przejść na emeryturę.
Do tarć między dotychczasową dyrektorką a władzami gminy doszło nie tylko ze względu na zmiany statutu. Szefowa biblioteki wprowadzała reorganizację w placówce. Wysłała na emeryturę dwie pracownice z filii i mimo nacisków odmówiła przywrócenia ich do pracy. Chciała stworzyć miejsce dla dwóch młodych osób, które pracują na pół etatu.
- Między pracownikami trwał konflikt. Pani dyrektor wprowadzała zmiany, wysyłała pracowników na emerytury. Sama znalazła się w takiej sytuacji i czuje się oburzona - mówi burmistrz.
Kandydaci na dyrektora mogą składać dokumenty do 12 marca, a rozstrzygnięcie nastąpi 30 marca. Nowy dyrektor zostanie wyłoniony na 5-letnią kadencję.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 1
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto