https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krzeszowice. Dyrektorka biblioteki na wypowiedzeniu. Będzie konkurs na pięcioletnią kadencję

Barbara Ciryt
Za czasów dyrektorowania Danuty Hubisz-Rudel krzeszowicka biblioteka wciąż zapraszała na nowe spotkania, projekty, wystawy i konkursy
Za czasów dyrektorowania Danuty Hubisz-Rudel krzeszowicka biblioteka wciąż zapraszała na nowe spotkania, projekty, wystawy i konkursy Fot. Barbara Ciryt
Zmiana szefa czeka Bibliotekę Publiczną w Krzeszowicach. Z końcem stycznia burmistrz Wacław Gregorczyk wręczył wypowiedzenie wieloletniej dyrektorce Danucie Hubisz-Rudel. Jako powód podaje konieczność powoływania dyrektorów placówek kultury (w tym bibliotek) w drodze konkursu.

W Krzeszowicach dotychczas konkursów na to stanowisko nie było. Taki wymóg obowiązuje od grudnia, bo wówczas Rada Miejska podjęła uchwałę o zmianie statutu biblioteki.

- W organizacji biblioteki pewne sprawy trzeba było uporządkować i przeprowadzić konkurs na dyrektora. Czekałem z tym, aż pani dyrektor osiągnie wiek emerytalny, żeby nie było problemów, jeśli nie wygra konkursu, jeśli w ogóle do niego przystąpi. Jednak dla ogłoszenia go musiałem mieć stanowisko wolne - mówi Wacław Gregorczyk.

Dotychczasowa dyrektor Danuta Hubisz-Rudel przebywa na wypowiedzeniu. O zmianach w statucie biblioteki dowiedziała się podczas przerwy w sesji, nie była też zaproszona na komisję, która zajmowała się tą sprawą. Mimo prób, z Danutą Hubisz-Rudel nie udało nam się skontaktować.

Natomiast na portalach społecznościowych napisała, że poczuła się potraktowana jak „śmieć”. Przebywa na wypowiedzeniu bez możliwości świadczenia pracy do końca kwietnia. Poprosiła o skrócenie okresu wypowiedzenia do 26 lutego, żeby nie pobierać pieniędzy za siedzenie w domu. Oznajmiła, że chce przejść na emeryturę.

Do tarć między dotychczasową dyrektorką a władzami gminy doszło nie tylko ze względu na zmiany statutu. Szefowa biblioteki wprowadzała reorganizację w placówce. Wysłała na emeryturę dwie pracownice z filii i mimo nacisków odmówiła przywrócenia ich do pracy. Chciała stworzyć miejsce dla dwóch młodych osób, które pracują na pół etatu.

- Między pracownikami trwał konflikt. Pani dyrektor wprowadzała zmiany, wysyłała pracowników na emerytury. Sama znalazła się w takiej sytuacji i czuje się oburzona - mówi burmistrz.

Kandydaci na dyrektora mogą składać dokumenty do 12 marca, a rozstrzygnięcie nastąpi 30 marca. Nowy dyrektor zostanie wyłoniony na 5-letnią kadencję.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 1

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

dziennikpolski24.pl

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Michał Grzeszczuk
Czuła się jak śmieć, bo każdy by się tak poczuł w takiej sytuacji. Doszło bowiem nie tylko do rażącego przejawu niewdzięczności wobec osoby, która wspóltworzyła (tworzyła?) krzeszowickie biblioteki, ale również - a może przede wszystkim - do niespotykanej ingerencji kierownika urzędu w sprawy wewnętrzne innej osoby prawnej, czyli Biblioteki. To przywodzi na myśl najgorsze wzorce ręcznego sterowania przez centralną egzekutywę, rodem z czasów Gomułkowskich, a w zwykłych, ludzkich kategoriach to zwyczajna podłość, wypływająca z małostkowości i paru jeszcze innych przywar niepasujących do dobrze pojętej samorządności.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska