https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Władysław Gurgacz, kapelan wyklęty powrócił z niepamięci

Piotr Subik
Fot. Adam Wojnar/Polskapresse
Tablica ku pamięci jezuity księdza Władysława Gurgacza oraz Stefana Balickiego i Stanisława Szaj­ny - członków Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowców (PPAN) - zostanie 14 września uroczyście odsłonięta na ścianie budynku Muzeum Archeologicznego przy ul.Senackiej w Krakowie. To w tych murach 13 sierpnia 1946 r. „Sema”, „Bylinę” i „Orła” - bo takie pseudonimy nosili partyzanci - na karę śmierci skazał Wojskowy Sąd Rejonowy. Wyrok - poprzez rozstrzelanie - wykonano 14 września 1949 r. na podwórku więzienia przy ul. Montelupich w Krakowie. To już 70. rocznica tego wydarzenia.

Wkrótce postać ks. Władysława Gurgacza przypominać będzie również pomnik, który 11 października odsłonięty ma być w centrum Łabowej na Są­dec­czyźnie. W tych okolicach po wojnie działała antykomunistyczna PPAN i jej zbrojne ramię, czyli oddział „Żandarmeria”.

To jego żołnierzom posługę niósł ks. Władysław Gur­gacz. Był nie tylko ich opiekunem duchowym, ale również prowadził wykłady z filozofii chrześcijańskiej, literatury, historii. Rozstrzygał też dylematy moralne partyzantów...

- Dbał o to, żeby ci młodzi ludzie nie zeszli na manowce, by broni, którą posiadali, nie wykorzystywali w niezbożnym celu - tłumaczy Kajetan Rajski, redaktor naczelny kwartalnika „Wyklęci”.

- Ksiądz Gurgacz to wyjątkowa postać. Jedyny znany na naszym terenie kapelan podziemia, który przebywał stale z partyzantami w lesie. Bezkompromisowy antykomunista, który za krytykę marksizmu był szykanowany przez system. I człowiek, który czując odpowiedzialność za żołnierzy oddziału, poszedł z nimi na śmierć - dodaje dr Dawid Golik, badacz powojennego podziemia antykomunistycznego w Małopolsce, historyk z Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie.

Jak podkreśla dr Dawid Go­lik, przywracanie ks. Władysława Gurgacza pamięci Polaków trwa od lat 90. Ważnym wydarzeniem było przyznanie mu pośmiertnie w 2008 r. Krzyża Komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Powstała książka i album o ks. Gurgaczu, a w 2017 r. film „Gur­gacz. Kapelan Wyklętych” nakręcił krakowianin Dariusz Walusiak.

Od 1998 r. msze św. w intencji żołnierzy i kapelana PPAN na Hali Łabowskiej organizuje Fundacja Osądź mnie, Boże, która jest współorganizatorem jutrzejszego wmurowania tablicy pamiątkowej w Krakowie i inicjatorem ustawienia pomnika w Łabowej.

Modlitwa za księdza i partyzanta Władysława Gurgacza na Hali...

Ks. Gurgacz zetknął się z podziemiem, kiedy był kapelanem w szpitalu w Gorlicach. Dołączył do PPAN. Oddał się w ręce bezpieki, choć nie musiał, po wpadce kolegów z oddziału wskutek nieudanej akcji konfiskacyjnej na bank w centrum Krakowa. Przed śmiercią więźniowie odśpiewali mu pieśń „Pod Twoją obronę”.

Szczątki z grobu ks. Gurga­cza na cmentarzu Rakowickim rok temu ekshumowali eksperci z IPN. Wciąż trwa ich identyfikacja. - Liczymy na to, że już niedługo będziemy mogli zorganizować prawdziwy pochówek księdza Gurgacza, z honorami, jakie się mu należą - mów dr Dawid Golik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dede
Poznałem historię ks. Gurgacza zupełnie przez przypadek.. W latach 1999-2002 pracowałem w firmie na ulicy właśnie jego imienia w Krakowie. Pierwsze co zrobiłem, to musiałem znaleźć informację kim był. Byłem i jestem pod wrażeniem jego odwagi!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska