Wkrótce postać ks. Władysława Gurgacza przypominać będzie również pomnik, który 11 października odsłonięty ma być w centrum Łabowej na Sądecczyźnie. W tych okolicach po wojnie działała antykomunistyczna PPAN i jej zbrojne ramię, czyli oddział „Żandarmeria”.
To jego żołnierzom posługę niósł ks. Władysław Gurgacz. Był nie tylko ich opiekunem duchowym, ale również prowadził wykłady z filozofii chrześcijańskiej, literatury, historii. Rozstrzygał też dylematy moralne partyzantów...
- Dbał o to, żeby ci młodzi ludzie nie zeszli na manowce, by broni, którą posiadali, nie wykorzystywali w niezbożnym celu - tłumaczy Kajetan Rajski, redaktor naczelny kwartalnika „Wyklęci”.
- Ksiądz Gurgacz to wyjątkowa postać. Jedyny znany na naszym terenie kapelan podziemia, który przebywał stale z partyzantami w lesie. Bezkompromisowy antykomunista, który za krytykę marksizmu był szykanowany przez system. I człowiek, który czując odpowiedzialność za żołnierzy oddziału, poszedł z nimi na śmierć - dodaje dr Dawid Golik, badacz powojennego podziemia antykomunistycznego w Małopolsce, historyk z Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie.
Jak podkreśla dr Dawid Golik, przywracanie ks. Władysława Gurgacza pamięci Polaków trwa od lat 90. Ważnym wydarzeniem było przyznanie mu pośmiertnie w 2008 r. Krzyża Komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Powstała książka i album o ks. Gurgaczu, a w 2017 r. film „Gurgacz. Kapelan Wyklętych” nakręcił krakowianin Dariusz Walusiak.
Od 1998 r. msze św. w intencji żołnierzy i kapelana PPAN na Hali Łabowskiej organizuje Fundacja Osądź mnie, Boże, która jest współorganizatorem jutrzejszego wmurowania tablicy pamiątkowej w Krakowie i inicjatorem ustawienia pomnika w Łabowej.
Modlitwa za księdza i partyzanta Władysława Gurgacza na Hali...
Ks. Gurgacz zetknął się z podziemiem, kiedy był kapelanem w szpitalu w Gorlicach. Dołączył do PPAN. Oddał się w ręce bezpieki, choć nie musiał, po wpadce kolegów z oddziału wskutek nieudanej akcji konfiskacyjnej na bank w centrum Krakowa. Przed śmiercią więźniowie odśpiewali mu pieśń „Pod Twoją obronę”.
Szczątki z grobu ks. Gurgacza na cmentarzu Rakowickim rok temu ekshumowali eksperci z IPN. Wciąż trwa ich identyfikacja. - Liczymy na to, że już niedługo będziemy mogli zorganizować prawdziwy pochówek księdza Gurgacza, z honorami, jakie się mu należą - mów dr Dawid Golik.
