Zobacz także: Zobacz, gdzie i za ile jeżdżą nasi samorządowcy
Na razie lista kandydatów na szefa organizacji zrzeszającej górali z całej Polski z dnia na dzień topnieje. Jedynym pewnym kandydatem jest Maciej Motor Grelok z Sidziny, który funkcję prezesa pełnił przez minione trzy lata.
Stanisław Hodorowicz, rektor Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu, który już dwukrotnie ubiegał się o fotel prezesa ZP, jednak bez rezultatu, tym razem zapewnia, że nie zamierza startować w lipcowych wyborach. Teraz głównym zadaniem dla prof. Hodorowicza jest walka o senatorski mandat. Jak dodaje, już czas, aby w zarządzie zasiedli ludzie młodsi.
- Przyznaję, że do tej pory zgadzałem się na start z pewną świadomością przegranej - mówi Hodorowicz. - Robiłem to bardziej dla wyrobienia pewnego odruchu demokracji, żeby był więcej niż jeden kandydat. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że oprócz obecnego prezesa może nikt nie zdecydować się na start, ale nie będzie dobrze, jeśli członkowie ZP nie będą mieli możliwości wyboru.
Pozostaje jeszcze Andrzej Skupień, który pełni funkcję wiceprezesa Związku Podhalan, a jednocześnie wicestarosty tatrzańskiego. Jeszcze w poprzednich wyborach wydawał się naturalnym kontrkandydatem obecnego prezesa Macieja Motora Greloka, ale wtedy zdecydował, że poświęci się pracy samorządowca.
Dziś Skupień wydaje się wręcz naturalnym kandydatem tzw. Skalnego Podhala, czyli mieszkańców powiatu tatrzańskiego, na "światowego szefa górali". Sam zapewnia jednak, że nie podjął jeszcze decyzji. - Nie było rozmów w tej sprawie, ale powiem prywatnie, że nie jestem gotów - wyjawia nam Skupień. To jest funkcja honorowa, lecz kierowanie taką organizacją wymaga poświęcenia ogromnego czasu.
Jedynym pewnym kandydatem wydaje się zatem obecny prezes Maciej Motor Grelok. Nie ukrywa, że w wyborach zamierza wystartować. Jan Hamerski, honorowy prezes, który trzy lata temu namaścił go na swojego następcę, uważa, że nie ma lepszego kandydata. - Obecny prezes zna robotę związkową od podszewki i potrafi się jej poświęcić. Takiego prezesa potrzebuje właśnie Związek Podhalan - twierdzi.
***
Obecnie Związek Podhalan w Polsce ma swoje oddziały wśród górali od Śląska aż po Sądecczyznę.
Według danych Zarządu Głównego ZP, organizacja ma 77 oddziałów w całym kraju. Zgodnie ze statutem Związek Podhalan zajmuje się w swojej działalności m.in. pielęgnowaniem kultury ziem górskich i wspieraniem rozwoju ekonomicznego. Ale nie tylko. W wyborach samorządowych Związek wystawił własną listę polityczną.
Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**