Który to już raz? Będzie kolejna koncepcja odbudowy sądeckiego zamku, a decydujące zdanie mają mieć mieszkańcy

Zamek Królewski w Nowym Sączu wzniesiony przez Kazimierza Wielkiego w połowie XIV w. to ważne miejsce na mapie miasta. W przeszłości zamek posiadał dwie baszty narożne, wieżę, budynek mieszkalny i przedzamcze. Niestety w 1945 r. wysadzili go partyzanci pod dowództwem Tadeusza Dymela, bo w twierdzy znajdował się skład z niemiecką amunicją. Dziś z dawnej budowli zachowały się resztki murów obwodowych oraz zrekonstruowana Baszta Kowalska.

W ostatnich latach tematem odbudowy zamku zajmuje się SARR, który prowadzi na wzgórzu zamkowym badania archeologiczne, aby móc po ich zakończeniu przystąpić do prac związanych z przywróceniem zamku do dawnej świetności. Wydaje się jednak, że w tej kwestii na razie nie ma konkretnego kierunku. Pojawiło się bowiem kilka różnych od siebie koncepcji.

Po zaprezentowaniu ostatniej z nich stworzonej własnym sumptem w mieście rozgorzała burzliwa dyskusja, bo pomysł był… odważny. Sama sylwetka zamku opierać miała się na planach z drugiej połowy XVIII, zaś fragmenty budowli, co do których nie ma pewności jak przed laty wyglądały, chciano uzupełnić szklanymi konstrukcjami. W środku miałyby się znajdować m.in.: informacja turystyczna, kawiarnia, pokoje hotelowe, a także sala bankietowa.

- Zaprezentowaliśmy już wariant futurystyczny, ale chcemy dać ludziom możliwość wyboru i przygotowujemy kolejny. To będzie klasyczna koncepcja odbudowy, gdzie zamek staramy się odtworzyć jeden do jednego - mówi Jarosław Suwała, prezes SARR.

Podkreśla, że nowa koncepcja tworzona jest po to, aby dać mieszkańcom możliwość wypowiedzenia się, która z nich ich zdaniem byłaby lepsza. W tym celu w mieście miałyby się odbyć sondaże. Pomóc ma w tym również dyskusja, którą prezydent Nowego Sącza chciałby wywołać na swoim profilu w mediach społecznościowych po zaprezentowaniu nowego - bardziej klasycznego pomysłu odtworzenia sądeckiego zamku.

- Prace archeologiczne prowadzimy konsekwentnie od trzech lat, aby dobrze przygotować się do ewentualnej odbudowy zamku. Wykonana już została kwerenda wszystkich dokumentów dotyczących planów i historii zamku. Ciągle aktualne jest jednak pytanie o formę tej odbudowy. Wizje bardziej futurystyczne są nowym trendem w całej Europie - mówi prezydent Ludomir Handzel i zwraca też uwagę, że kluczowe byłoby też określenie funkcji takiego budynku.

Futurystyczna wizja jednak nie spodobała się wszystkim. Zdaniem Jerzego Gwiżdża, byłego prezydenta miasta odbudowa zamku powinna być zlecona fachowcom. - Jednym się podoba taka szklarnia, innym tradycyjny zamek. Ta koncepcja jest kuriozalna - przyznał w rozmowie z nami.

Podobnego zdania jest Wiesław Piprek, przewodnik. - Zachowało się wiele zdjęć pocztówek i z nich należy korzystać, a nie tworzyć jakieś dziwolągi. Od czego mamy konserwatora zabytków – niech on sprowadzi tych ludzi na ziemię. Zamek Warszawski też odbudowywano prawie od zera, ale z takim wyglądem jak przez zburzeniem - przyznaje.

Aktualnie trwają prace, po których zakończeniu mieszkańcom zaprezentowana zostanie klasyczna koncepcja, aby mogli podjąć decyzję, który z wariatów futurystyczny czy klasyczny powinien być realizowany.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS