Dzisiaj mija czas, który burmistrz Gorlic dał firmie Multibest z Gliwic na wywiezienie kwasu z terenu naszego miasta zgromadzonego nielegalnie w zbiornikach porafinacyjnych. Postanowienie burmistrza miało rygor natychmiastowego wykonania.
- Nikt nas nie zawiadomił o żadnych planowych transportach kwasu z terenu rafinerii - stwierdza Jadwiga Pach, kierownik delegatury WIOŚ w Nowym Sączu. - Czy i kiedy zostanie on wywieziony z terenu Gorlic, nie jestem wstanie odpowiedzieć - dodaje.
Rozporządzenie burmistrza dotyczyło tylko zawartości zbiorników. To pierwszy krok i decyzja częściowa, wobec pozostałych odpadów postępowanie nadal się toczy.
- Postępowanie, które zostało wszczęte w sprawie odpadów, niczym nie różni się od innych, prowadzonych według reguł kodeksu postępowania administracyjnego - informuje burmistrz. - Ustawodawca nie przewidział szczególnego trybu działania, nawet jeżeli tocząca się sprawa administracyjna wniknęła z bezprawnych działań, a wręcz prawdopodobnie może być wynikiem przestępstwa - dodaje.
Cały czas w urzędzie miasta gromadzone i analizowane są materiały dowodowe.
- Dziękuję zarówno prokuraturze rejonowej w Gorlicach, jak i policji - podkreśla burmistrz. - Dzięki współpracy z nimi mamy dostęp do dokumentów, które ciągle do tych instytucji napływają z całej Polski. Ich ilość poraża skalą ujawnianego wciąż procederu - dodaje.
Burmistrz Gorlic nie chce wykorzystywać sytuacji na przedwyborczą grę na emocjach mieszkańców.
- Moim priorytetem jest usunięcie nielegalnych odpadów z terenu miasta - podkreśla. - Działania, które są przed nami, będą w mojej ocenie znacznie bardziej skomplikowane i konieczna jest tu wielka rozwaga i ostrożność - zaznacza.
Elżbieta Zielińska, posłanka klubu Kukiz’15 złożyła w Sejmie interpelację dotycząca sprawy odpadów. Odpowiedź Ministerstwa Środowiska to w zasadzie podanie znanych wszystkim dany. Posłanka zapytała również o prowadzone działania w Ministerstwie Sprawiedliwości, które przekazało jej pismo do Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
- Obecnie w toku prowadzonego śledztwa gromadzone są i analizowane są nadsyłane przez jednostki policji materiały z czynności procesowych przeszukań zrealizowanych we wrześniu - napisał Michał Trybus, prokurator okręgowy.
Jak wynika z pisma prokuratora, w firmach, które wytypowano do sprawdzenia, ujawniono zastrzeżenie co do faktycznego prowadzenie działalności gospodarczej. - Jest wysokie prawdopodobieństwo funkcjonowania jedynie podmiotów słupów - stwierdza prokurator.
W wielu firmach były również zastrzeżenia co do rzetelności prowadzonej działalności przez podmioty najbardziej zaangażowane w proceder transportowania i składowania na terenie rafinerii substancji chemicznych. - Brak zarządu i reprezentacji, opustoszałe pomieszczenia biurowe i poważne braki niezbędnej dokumentacji, które częściowo uzupełniono w toku przeszukania w miejscu zamieszkania przedstawiciela spółki - wylicza prokurator.
Na zlecenie prokuratury w Gorlicach przeszukano biura w dziewięciu firmach i u 10 osób, przedstawicieli firm zaangażowanych w składowanie odpadów.
WIDEO: Czy produkcja żywności bez pestycydów jest możliwa?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska