Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Lawina w łóżku". Idiota postawił na nogi cały TOPR

pb, Łukasz Bobek
Nad ranem w niedzielę ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zostali postawieni na nogi. Alarm brzmiał bardzo poważnie: "zostaliśmy zasypani przez lawinę".

- Zgłoszenie dotarło do naszej centrali o godz. 5.20 rano w niedzielę. Mężczyzna zadzwonił i powiedział, że szli z kolegą na Rysy, gdy nagle zeszła lawina i porwała jego towarzysza, że śnieg wciągnął go pod lód Czarnego Stawu pod Rysami - mówi Witold Cikowski, ratownik TOPR. - Była to dla nas trochę dziwne, że akurat tak wcześniej rano ktoś podchodził na Rysy i że w ogóle zeszła lawina. Tego dnia była w górach dość niska temperatura, śnieg był twardy. Zastanawialiśmy się, czy to możliwe, żeby tak szybko śnieg rozmarzł na tyle by mógł zjechać.

W centrali TOPR ruszyły jednak przygotowania do akcji ratunkowej. Ratownik dyżurny rozesłał SMS-y do ratowników, ci zerwali się z łóżek i zjechali do centrali po sprzęt. - Załoga śmigłowca zaś przygotowywała maszynę do lotu. Na miejsce domniemanego lawiniska ruszył już ratownik ze schroniska w Morskim Oku. Zanim jednak tam dotarł, udało nam się wyjaśnić sytuację, że był to głupi żart - mówi Cikowski.

Ratownicy jeszcze raz dodzwonili się do zgłaszającego. Mężczyzna przyznał, że nie jest pod lawiną, ale w swoim łóżku w Raciborzu.

- Takie sytuacji nie powinny mieć miejsca. Nie wolno sobie robić takich żartów o lawinie w Tatrach i ofiarach - mówi Cikowski.

Jan Krzysztof, naczelnik TOPR, zapowiedział, że w poniedziałek zgłosi oficjalnie sprawę głupiego żartu policji.

Manewry TOPR na Morskim Okuhttps://www.facebook.com/1909.topr/

Nocne manewry TOPR na Morskim Oku [PIĘKNE ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska