Łaźnia Nowa powiększa widownię specjalnie na Boską Komedię. Więcej biletów na spektakle

Teatr Łaźnia Nowa już wkrótce zaprosi do swojej siedziby widownię festiwalu Boska Komedia. Na Dużej scenie teatru zobaczymy, m.in. premierowy pokaz spektaklu „Balkony - pieśni miłosne” Krystiana Lupy, głośne przedstawienie Mariusza Pakuły „Jak nie zabiłem swojego ojca, i jak bardzo tego żałuję”, „Niepokój przychodzi o zmierzchu” Małgorzaty Wdowik oraz „I'm Nowhere / Znikanie" Norberta Rakowskiego.

Także w Łaźni Nowej zaplanowany został pokaz spektaklu Magdaleny Łazarkiewicz „Niespodziewany powrót”, w którym zagrali Daniel Olbrychski i Tomasz Karolak. Aby pomieścić wszystkich chętnych, organizatorzy festiwalu zdecydowali na powiększenie programu o drugi pokaz tego spektaklu w dniu 13 grudnia o 20.30.

Jak informuje Łaźnia Nowa, w związku z dużym zainteresowaniem wydarzeniami festiwalu Boska Komedia widownia Łaźni Nowej zostanie przebudowana i zyska kilkadziesiąt miejsc.

„Wielkim atutem takiej zaadaptowanej przestrzeni, która nie była oryginalnie projektowana jako sala teatralna jest to, że mamy bezpośredni wpływ na układ i liczbę miejsc. Widząc, ile osób wciąż walczy o bilety na spektakle, zdecydowaliśmy o powiększeniu widowni. Boska zawsze stara się wyjść naprzeciw oczekiwaniom widzów” - mówi Bartosz Szydłowski, dyrektor artystyczny Boskiej Komedii i dyrektor naczelny Łaźni Nowej.

Dodatkowe miejsca trafiły już do sprzedaży - bilety można kupić na bilety.laznianowa.pl.

W tym roku w ramach festiwalu Boska komedia publiczność zobaczy ponad dwadzieścia przedstawień z Polski i zagranicy, w tym siedem najlepszych realizacji minionego sezonu, które zmierzą się w konkursie o statuetkę Boskiego Komedianta. Na krakowskich scenach wystąpią legendy polskiego teatru i debiutanci. Szesnastej edycji festiwalu będzie przyświecało hasło „Krajobraz po bitwie”.

- Jest w tym nieustająca wiara w to, że polski teatr ma w sobie siłę i bardzo dużą autentyczność. To zderzenie subiektywnych światów, w którym żaden nie ma ambicji opowiadania obiektywnych prawd, ale uzurpuje prawo do tego, żeby się szarpnąć w swoją stronę i budować własną perspektywę. W tym zderzeniu mamy krajobraz symbolicznej i umownej bitw, które są za nami – mówił Bartosz Szydłowski, dyrektor artystyczny festiwalu, podczas konferencji zapowiadającej wydarzenia. - Spektakle Boskiej Komedii oddają ten krajobraz po bitwie. Może nie analizują przyczyn, ale są świadectwem czasu.