- Wczesne wykrywanie wad wzroku i odpowiednia ich korekcja są kluczowym elementem dla prawidłowego rozwoju dziecka. Niekorygowanie prowadzi do poważnych powikłań. Ponadto zależy nam na analizie czy i w jakim stopniu COVID-19, lockdown, nauka zdalna pogłębiła wady wzroku u dzieci - zaznacza dr n. med. Małgorzata Woś, ordynator Oddziału Okulistycznego w Szpitalu im. S. Żeromskiego w Krakowie.
Do tej pory udało się zbadać już 600 dzieci z 28 szkół podstawowych w Krakowie.
Program przewiduje realizację dwóch etapów, z których pierwszy – etap badań przesiewowych, polega na przeprowadzeniu badania wzroku w gabinecie pielęgniarki szkolnej lub w pomieszczeniach zapewniających możliwość prawidłowego przeprowadzenia badania.
Dzieci z nieprawidłowymi wynikami badania przesiewowego zostaną skierowane do II etapu programu – etapu pogłębionej diagnostyki, który realizowany będzie w poradni okulistycznej w "Żeromskim".
W przeciwieństwie do osób dorosłych, dzieci z jednostronnym, jak również z obustronnym upośledzeniem widzenia, mogą dobrze funkcjonować oraz nie sygnalizować zaburzeń w tym zakresie. Nieprawidłowości narządu wzroku u dzieci najczęściej pozostają przez długi czas bezobjawowe. Należy pamiętać, że zbyt późne wykrycie zmniejsza szanse na skuteczne leczenie.
Polska w rankingu największych rynków muzycznych świata!
