Wszystko zaczęło się dość niewinnie. Klient zrobił normalne zakupy, przed godziną dziesiątą. Młody mężczyzna, ubrany w ciemną bluzę, z brudną maseczką na twarzy, po zrobieniu zakupów podszedł do lady, informując ekspedientkę, że kartą zapłaci za towar.
- Tymczasem wyjął nóż z kieszeni, grożąc, że go użyje, jeśli sprzedawczyni nie wyda mu pieniędzy – wyjaśniają policjanci.
Napastnik ze sklepu w Libiążu uciekał przed policyjnym pościgiem
Zdecydowana postawa kobiety spłoszyła napastnika, wybiegł ze sklepu w kierunku cmentarza. Wezwani na pomoc policjanci ruszyli we wskazanym kierunku. Po kilku minutach zauważyli mężczyznę opisanego przez sprzedawczynię.
Mężczyzna na widok funkcjonariuszy uciekł w stronę pobliskich zarośli. Po trwającym kilka minut pościgu policjanci zatrzymali 23-latka. Znaleźli przy nim brudną maseczkę oraz nóż kuchenny. Udali się z nim do sklepu, w którym ekspedientka rozpoznała napastnika.
23-latek został zatrzymany. Prokuratur postawił mu zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Sąd Rejonowy w Chrzanowie orzekł trzymiesięczny areszt.
Za popełnione przestępstwo podejrzanemu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Bądź na bieżąco i obserwuj
