Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limanowa. Błędy na tablicy pamiątkowej z I wojny światowej. Historyk komentuje, burmistrz odpowiada. Zdjęcia nie zostawiają złudzeń

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Pamiątkowa tablica na cmentarzu wojennym na Jabłońcu w Limanowej w niektórych miejscach zawiera błędy
Pamiątkowa tablica na cmentarzu wojennym na Jabłońcu w Limanowej w niektórych miejscach zawiera błędy Fot. archiwum czytelnika
Tablice pamiątkowe traktujące o historii regionu powinny być dogłębnie sprawdzane pod kątem ewentualnych lapsusów, tak by nie zakrzywiać obrazu historii. To co na nich zapisano czyta przecież wielu ludzi, turystów i miłośników historii z całej Polski, a nawet i zagranicy. Niestety autor pamiątkowej tablicy na cmentarzu wojennym na Jabłońcu w Limanowej jakby o tym zapomniał. To tablica w dwóch językach: polskim i węgierskim.

Nie będzie podwyżek ani dodatkowych benefitów dla pracowników

od 16 lat

Do naszej redakcji zgłosił się Czytelnik zaniepokojony informacjami zawartymi na wspomnianej tablicy.

„Tablica pamiątkowa z historycznym błędem traktująca o wojskach rosyjskich nacierających na Austro-Węgry wczesną wiosną 1914 r., czyli... kilka miesięcy przed wybuchem I wojny światowej” – pisze w mailu do naszej redakcji.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Karola Wojtasa, limanowskiego historyka i regionalistę.

- To ciekawa sprawa, bo tablicę na Ziemię Limanowską przywieźli Węgrzy. Opisuje ona historię bitwy. O ile węgierski odpowiednik został całkiem poprawnie opisany, o tyle polska wersja była chyba tłumaczona przez komputerowego translatora, a nie językoznawcę… - dziwi się w rozmowie z „Gazetą Krakowską” nasz informator.

Jak zauważa Wojtas, na tablicy w języku polskim nie brak błędów językowych i merytorycznych. - Tablica stanęła w tym miejscu około roku 2014 lub 2015 na 100-lecie bitwy i tak już zostało – komentuje historyk z Limanowej.

Karol Wojtas przypomina również, że obiekt stał się powodem żartów choćby wśród internautów.

- Wiele osób zwracało uwagę na błędny napis, w tym niektórzy radni, ale Miasto uznało, że skoro wkopano ją w ziemię, to tak już zostanie. Śmieją się z tego użytkownicy forów internetowych. Burmistrz też kiedyś tłumaczył w trakcie jednej z sesji, że nie jest to tablica miejska, ale od Węgrów, a on nie będzie zmieniał wyglądu prezentu – podsumowuje limanowianin.

A co na to burmistrz Limanowej Władysław Bieda?

- To tablice od Węgrów. Najpierw musiałbym wiedzieć, o którą tablicę konkretnie chodzi, o jakich błędach mowa. Teraz tego nie wiem – wytłumaczył się przedstawiciel Miasta proponując przy okazji wysłanie maila do Urzędu Miasta i zgłoszenie problemu. Tak też zrobiliśmy.

Przypomnijmy, że I wojna światowa trwała od 28 lipca 1914 roku do 11 listopada 1918 roku. Rozegrała się pomiędzy takimi państwami jak Wielka Brytania, Francja, Rosja, Serbia, Japonia, Włochy (od 1915) i Stanami Zjednoczonymi (od 1917) tworzącymi Trójporozumienie a państwami centralnymi tzw. Trójprzymierzem), czyli Austro-Węgrami i Niemcami wspartymi przez Imperium Osmańskie (Turcję) oraz Bułgarię.

Jak informuje choćby Nowa encyklopedia powszechna PWN ośrodek działań wojennych znajdował się w Europie. Wojna wynikła ze splotu antagonizmów między mocarstwami, rywalizacji o hegemonię w Europie, wpływy na Bałkanach, podział świata kolonialnego i rynków zbytu, a także dążenia do rewizji granic ustalonych w wyniku konfliktów europejskich XIX wieku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska