Maleje liczba kredytów mieszkaniowych

W najbliższym czasie ma zostać ogłoszone postępowanie przetargowe, które wyłoni bank oferujący najkorzystniejsze warunki kredytu. Celem jest zastąpienie dotychczasowych zobowiązań jednym kredytem.
- Jest to bardzo ważne w kontekście poważnych inwestycji, które chcemy zrealizować - powiedział burmistrz Władysław Bieda w trakcie ostatniej sesji Rady Miasta.
Pieniądze zostaną przeznaczone na spłatę zobowiązań. Mowa o środkach na wkład własny niezbędny prze realizacji poszczególnych inwestycji.
- Od 2011 roku do końca grudnia 2021 na terenie Miasta Limanowa zrealizowaliśmy inwestycje za kwotę 209 mln zł. Na dzień dzisiejszy kredyty, które mamy zaciągnięte wynoszą ok. 42 mln zł. Obejmując urząd burmistrza w 2011 roku, było to 13,5 mln zł. Mowa więc o kwocie 28,5 mln zł dodatkowego kredytu. Warto dodać, że jeszcze w tym roku zrealizujemy sporo nowych inwestycji – zauważył Bieda.
Tylko w poprzednim roku Miasto musiało opłacić ok. 620 tys. zł samych odsetek od kredytów.
- Przy budżecie Miasta na poziomie 100 mln zł nie stanowiło to dotąd problemu. Sytuacja uległa zmianie w tym roku. NBP podniosło stawkę WIBOR. Wzrosło obciążenie z tytułu obsługi kredytu. By nie dopuścić do niekomfortowej sytuacji finansowej Miasta i ograniczenia możliwości realizacji inwestycji chcemy konsolidacji kredytu – powiedział burmistrz.
W najbliższych latach Miasto chce zrealizować wiele inwestycji. Mowa o przebudowie dróg, budowie mostu w ciągu ul. Lipowej, budowie instalacji fotowoltaicznych na stacji uzdatniania wody, rozbudowie instalacji przy oczyszczalni ścieków, przebudowie i rozbudowie zaplecza noclegowego przy LDK, rozbudowie sieci kanalizacyjnej oraz remoncie magistrali wodnej od stacji ujęcia wody do Sowlin czy budowie domów wielorodzinnych przy ul. Bednarczyka a także postawieniu budynku przy ul. Słonecznej.
- Nasze plany są duże. Sumując z tym rokiem do 2025 roku suma inwestycji przy dotacjach na poziomie 80,5 mln zł wyniesie blisko 100 mln zł. Musimy jednak uzyskać pozostałe środki, czyli tzw. wkład własny – zauważył Władysław Bieda.
Burmistrz poinformował, że Limanowa znajduje się w pierwszej dziesiątce w Polsce, jeśli mowa o wykorzystaniu środków unijnych, a w pierwszej piątce wśród miejskich inwestycji w skali kraju.
- Ktoś zapyta czy to potrzebne? Tak, bo dzięki temu miasto się rozwija. Tak samo jak potrzebne są budowa bazy Wojsk Obrony Terytorialnej czy inne zamierzenia, które chcielibyśmy zrealizować wspólnie ze Skarbem Państwa. Takie działanie wpływają na wspomniany rozwój, ale również przyczyniają się do powstawania nowych miejsc pracy. Chcemy być miastem dobrym do życia, nie tylko z deklaracji – podsumował Władysław Bieda.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Limanowa z dawnych lat. Zobacz, jak kiedyś wyglądało miasto!
- Zespoły Regionalne Ziemi Limanowskiej. Barwne i roztańczone
- Pojawi się kolejna wieża w regionie. Już za siedem miesięcy „wyrośnie" na Skiełku
- Drewniana weranda zdobi Dwór Marsów w Limanowej
- Praca szuka ludzi w Limanowej i w powiecie limanowskim
- Wiejskie gospodynie spod Limanowej podbijają telewizyjne, show TVP!