Na wtorkowe spotkanie z burmistrzem Władysławem Biedą przyszło ponad 60 osób. Zrzeszeni w związkach zawodowych nauczyciele nie byli zadowoleni z informacji, jakie przekazał im gospodarz magistratu w Limanowej.
Nauczyciele bez dodatku
W tym roku szkolnym dodatek motywacyjny nie zostanie przyznany w limanowskich podstawówkach. Każdy z nauczycieli czterech takch placówek otrzymał pismo od swoich dyrektorów, w którym został poinformowany, że z tego tytułu na ich konta nie wpłynie ani jedna złotówka. Powód? Jak stwierdził na spotkaniu burmistrz Władysław Bieda, samorządu Limanowej - w obliczu prowadzonych i zakrojonych na szeroką skalę inwestycji - nie jest stać, aby do nauczycielskiego wynagrodzenia dołożyć kolejne pieniądze.
- Na dodatek motywacyjny w tym roku kalendarzowym przeznaczyliśmy 385 tys. złotych. Te pieniądze zostały wypłacone do końca sierpnia. Nie były one jednak wypłacane w sposób równomierny. Nie mieliśmy wpływu na to, jak nimi dysponują dyrektorzy - tłumaczy Władysław Bieda.
I dodaje: - Przy uchwalaniu budżetu w 2018 roku nikt nie mówił nam, że wzrosną wynagrodzenia. Zostało one wprowadzone rozporządzeniem ministra, które trzeba wykonać. Nie było możliwości przeznaczenia większych środków na dodatki motywacyjne. Nie możemy w takiej sytuacji pieniędzy dodrukować. Nie mieliśmy skąd wziąć 661 tys. złotych na dodatek motywacyjny, który obowiązywał w 2018 roku. Do tego dochodzą inwestycje w mieście, które musimy realizować - wyjaśniał zgromadzonym nauczycielom burmistrz.
Brak porozumienia
Subwencja oświatowa, którą miasto otrzymało w tym roku wynosi 16 mln 44 tys. złotych. Wynagrodzenia dla nauczycieli kosztują 20 mln 792 tys. zł. W sumie wydatki związane z oświatą pochłonęły niecałe 23 mln zł z kasy limanowskiego magistratu.
Z przytoczonymi przez burmistrza liczbami nie mógł się zgodzić do końca Arkadiusz Boroń, prezes Małopolskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego.
- Nie wierzę, że przy tak dużym budżecie, który jest przeznaczony na oświatę, miasto nie znajdzie 70 tys. zł na dodatek motywacyjny po 100 zł dla jednej osoby na miesiąc. Myślę, że jest to bardziej kwestia decyzji niż braku środków - zauważył.
Będą walczyć w sądzie pracy
Wystąpienie burmistrza raz po raz było przerywane. Nauczyciele byli zdziwieni przytaczanymi przez Władysława Biedę danymi. Mieli też sporo uwag do tego, jak są traktowani przez lokalne władze, które nie do końca wiedzą, jak ich praca wygląda. To, że nie otrzymali należnych im pieniędzy, uznali za przejaw ignorancją.
Jeżeli nie dojdzie do porozumienia, to Limanowa będzie jedynym miastem w Polsce, gdzie nauczyciele nie otrzymują dodatku motywacyjnego.
- Spróbujemy załatwić tę sprawę na drodze formalnej, a jeżeli to nie pomoże, to nauczyciele otrzymają pomoc prawną. Jestem przekonana, że w sądzie pracy wywalczą dla siebie ten dodatek - podkreśla Elżbieta Mordarska, prezes ZNP w Limanowej.
Komentarze:
Jolanta Juszkiewicz, przewodnicząca rady miasta, nauczyciel
Nie nazwałabym tego sporem, ale raczej dyskusją. Jako nauczyciel jestem po stronie moich koleżanek i kolegów. Wiem jednak, że sytuacja finansowa miasta nie jest łatwa. Będzie trudno ten nowy budżet na 2020 rok spiąć. Mam nadzieję, że spokojnie jakoś się porozumiemy, że te dodatki motywacyjne z nowym rokiem wrócą dla nauczycieli.
Irena Grosicka, radna miasta, nauczyciel
Nauczyciele byli już w tej sprawie wielokrotnie u pana burmistrza. Wyniki, jakie prezentują uczniowie szkół miejskich, świadczą o tym, że praca jest na wysokim poziomie. W związku tym ten dodatek motywacyjny jak najbardziej im się należy. Jak może się czuć w obecnej sytuacji nauczyciel, który całą swoją energię i miłość wkłada w pracę z dziećmi? Chyba nie do końca jest to doceniane przez władze naszego miasta.
WIDEO: Krótki wywiad
- Upiorne miejsca w Małopolsce. Czy tam naprawdę straszy?
- Najgorsze mieszkania do wynajęcia. Zobacz, co oni oferują [ZDJĘCIA]
- Tak w ostatnich latach zabudowało się Zakopane
- Budowa tunelu zakopianki - fakty, liczby, ciekawostki
- TOP 20 najlepszych porodówek w Małopolsce
- Wybory parlamentarne 2019. Oto wszyscy nowi posłowie z Małopolski
