Na oficjalnym profilu facebookowym prezydenta Jacka Majchrowskiego pojawiły się wizualizacje pokazujące, jak po rewitalizacji ma wyglądać park przy zabytkowym dworze Czeczów w Bieżanowie.
"Prace będą prowadzone etapami, więc park nie zostanie zamknięty. Planujemy m.in. przebudowę alejek, ogrodzenia i furtek, remont schodów, budowę obiektów małej architektury, oświetlenia oraz uporządkowanie zieleni i nowe nasadzenia. Teraz przygotowywana jest dokumentacja przetargowa" - informuje prezydent obok wspomnianych wizualizacji. A czegoś takiego jeszcze nie widzieliście.
Oczywiście nowy park przedstawiany jest jak bajkowa kraina ze Shreka, w której możemy myślami odpłynąć w błogostanie. Na razie najbardziej jednak odpłynęli sami urzędnicy, ukazujący chociażby szczęśliwie biegającą po parku parę na którą... czai się lis (dzika nie widać, ale jego obecności nie można wykluczyć)!
Ale bez paniki. Ci sami urzędnicy nie tak dawno w miejskich mediach dokładnie opisali jak należy się zachować w takiej sytuacji: "Ponieważ lisy mogą być nosicielami wielu pasożytów, ale i chorób, ze wścieklizną na czele, to przede wszystkim nie powinniśmy się do nich zbliżać. W przypadku spotkania najlepiej spokojnie oddalić się z miejsca. Nie wolno ich drażnić, ani dokarmiać. Aby ograniczyć odwiedziny dzikich zwierząt w pobliżu naszych posesji, należy szczelnie zamykać kosze oraz kontenery na śmieci, zwłaszcza te z odpadkami organicznymi. Należy dbać o porządek i czystość wokół terenu, który może być potencjalnie odwiedzany przez dzikie zwierzęta".
Boli od patrzenia
W ostatnim czasie w Krakowie wiele emocji wzbudzały ławki. Szczególnie te horrendalnie drogie - np. ta z placu Biskupiego za ponad 200 tysięcy złotych!
Oczywiście w nowym parku ławek również nie zabraknie, ale... no właśnie... spójrzcie tylko na tego chłopca w niebieskiej koszulce na wizualizacji. Jak słusznie zwróciła uwagę nasza redakcyjna koleżanka: "Skoro już na etapie wizualizacji wiadomo, że ławeczki są niewygodne, to może warto zaprojektować inne? ".
I można tak ironizować długo (spójrzcie tylko na ten księżyc!), ale właściwie, biorąc pod uwagę, że bardzo często przedstawiane wizualizacje niewiele mają wspólnego z tym, co ostatecznie powstaje w Krakowie, to chyba mieszkańcy mogą być spokojni.
- Osiedlowa "anakonda". Tak wygląda najdłuższy blok w Krakowie
- Idealny na wiosenne spacery! Mamy najdłuższy park w Polsce! Gdzie koniec?
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Tak mieszkają najbogatsi w Krakowie. Luksusowe domy i mieszkania na sprzedaż!
- 9 lekarzy z Krakowa wśród najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie
