Zobaczcie zdjęcia z meczu LKS Gorzów - LKS Rajsko:
Pierwsze minuty należały do gości. Po wrzutce z wolnego przez Patryka Lichotę, główkował Patryk Formas, lecz Jakub Chowaniec był na posterunku.
Później kilka okazji do objęcia prowadzenia mieli gospodarze. To, jak Dominik Nędza przegrał pojedynek z Łukaszem Kulczykiem, pozostanie jego tajemnicą. Później Dawid Balon, atakując z boku, uderzył nad poprzeczkę (15 min), a na koniec dobrych okazji gorzowian, po szarży lewą stroną Miłosza Kaczmarczyka i zagraniu wzdłuż bramki, nikomu z partnerów nie udało się wepchnąć piłki do siatki.
W końcówce pierwszej części znowu uaktywnili się przyjezdni. Strzał Patryka Formasa** był minimalnie niecelny, a po akcji Patryka Lichoty i zagraniu Formasa wzdłuż bramki na drugiej stronie uderzył Jakub Gandurski, lecz Jakub Chowaniec nie dał się zaskoczyć.
Miejscowy bramkarz był jednak bezradny wobec strzału Patryka Lichoty, oddanego zza pola karnego. Piłka została „wkręcona” w górny róg bramki.
Zarzewie wyrównującego trafienia miało miejsce w środkowej strefie boiska, gdzie zabrakło komunikacji pomiędzy Patrykiem Ryszką i Arkadiuszem Rysiem. Piłkę przechwycił Artur Molenda, który prostopadłym podaniem uruchomił Miłosza Kaczmarczyka. Ten 16-latek, mają przed sobą tylko bramkarza, zachował się jak rasowy snajper, ze stoickim spokojem posyłając piłkę do siatki między nogami Łukasza Kulczyka.
W 85 min goście mieli piłkę meczową. Patryk Lichota zagrał do Formasa, a ten, mając przed sobą tylko Chowańca, uderzył wprost w niego.
- Rywale mieli więcej z gry. Częściej operowali piłką, ale remis nie krzywdzi żadnej ze stron – ocenił Maciej Kania, trener gorzowian.
- Na boisku widać już dojrzałość zespołu. Prezentuje się znacznie lepiej niż w pierwszej rundzie. Biorąc poprawkę na naszą bardzo trudną sytuację kadrową, bo jesteśmy wykartkowani, przed meczem remis brałbym w ciemno. Jednak po ostatnim gwizdku czuję niedosyt – stwierdził Krzysztof Zarzycki, trener Rajska.
LKS Gorzów – LKS Rajsko 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Lichota 58, 1:1 Kaczmarczyk 75.
Gorzów: Chowaniec – Podbrożny, Śliwiński, Kwiatkowski, Bodziony – Dylowicz, Dulowski (83 Grodzki), Nędza, Balon (70 Zguda), Kaczmarczyk – Molenda.
Rajsko: Kulczyk – Żyła, Sieczko, Żywicki (47 Ogórek), Ryś – Formas, Lichota, P. Ryszka, Matlak, Gandurski – Wykręt.
Sędziował: Miłosz Socha (Oświęcim). Mecz bez kartek. Widzów: 20.
Sokół Przytkowice - Niwa Nowa Wieś 0:3 (wo., Sokół wycofał się z rozgrywek)
TABELKA:
1. | Niwa Nowa Wieś | 18 | 43 | 50-17 |
2. | Kalwarianka | 17 | 41 | 51-9 |
3. | Victoria 1918 Jaworzno | 17 | 37 | 33-16 |
4. | LKS Gorzów | 18 | 35 | 34-17 |
5. | Górnik Brzeszcze | 17 | 33 | 35-23 |
6. | Brzezina Osiek | 17 | 29 | 22-13 |
7. | Nadwiślanin Gromiec | 17 | 27 | 30-17 |
8. | Skawa Wadowice | 17 | 23 | 24-23 |
9. | LKS Rajsko | 18 | 23 | 23-30 |
10. | Hejnał Kęty | 17 | 21 | 28-25 |
11. | Babia Góra sucha Beskidzka | 17 | 17 | 25-44 |
12. | LKS Żarki | 17 | 16 | 19-35 |
13. | Zgoda Byczyna | 17 | 14 | 21-45 |
14. | MKS Fablok Chrzanów | 17 | 11 | 17-37 |
15. | MKS Libiąż | 17 | 7 | 12-45 |
16. | Sokół Przytkowice | 18 | 13 | 29-57 |
Bądź na bieżąco i obserwuj
