https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Luksusowy apartamentowiec powstaje na Kazimierzu [WIZUALIZACJA]

Piotr Tymczak
Nowoczesny apartamentowiec stanie u zbiegu placu Nowego i ulicy Estery
Nowoczesny apartamentowiec stanie u zbiegu placu Nowego i ulicy Estery
Władze miasta zabiegają o to, by Kazimierz stał się dzielnicą nie tylko dla żądnych rozrywki, ale także do zamieszkania. Buduje się tam coraz więcej ekskluzywnych apartamentowców.

W bardzo eksponowanym miejscu Kazimierza, na rogu placu Nowego i ul. Estery, powstaje apartamentowiec z trzema mieszkaniami i restauracją. Jeden z lokali ma mieć 290 mkw. Rozgorzała dyskusja, jaka ma być przyszłość tej dzielnicy, do której władze miasta chcą przyciągać nowych mieszkańców, by w przyszłości nie opustoszała jak ścisłe centrum miasta.

- Wolałbym, by do nowego budynku wprowadziły się osoby, które będą się identyfikować z dzielnicą. Obawiam się jednak, że będzie inaczej - mówi Jacek Balcewicz, radny Dzielnicy I, mieszkaniec Kazimierza. Przyznaje jednak, że skoro inwestor wyłożył za działkę ciężkie pieniądze, to trudno mu dyktować, co ma tam postawić. - Szkoda tylko, że mieszkań dla czekających na nie krakowian nie wybudowało tam miasto, tylko sprzedało działkę - dodaje Balcewicz. Niektórzy mieszkańcy żałowali też, że nowy obiekt powstaje w miejscu małego placu targowego, gdzie wcześniej handlowano starociami i gołębiami. Miejscy urbaniści przekonują, że potrzebne było jednak uzupełnienie pierzei. Tym bardziej że wcześniej istniały tam trzy mniejsze kamienice.

Radny Jacek Balcewicz przypomina, że Dzielnica I wcześniej zaopiniowała pozytywnie koncepcję nowego budynku, kiedy przedstawiał ją urząd, który był właścicielem działki.

Po uzyskaniu "wuzetki" dla budynku, miasto sprzedało nieruchomość za ponad 3,2 mln zł firmie Krakodero. Ta zdecydowała się na budowę trzykondygnacyjnego budynku w kształcie litery C, a projekt zamówiono w biurze krakowskich architektów Piotra Lewickiego i Kazimierza Łataka. W wysokiej parterowej części budynku, który powstanie do wiosny 2014 roku, będzie mieścić się restauracja z antresolą. Do niej ma przylegać niewielki, wewnętrzny i przyjemny ogródek.

- Ludzie nie muszą się obawiać, że będzie tam dyskoteka. To wąskie pomieszczenia - zapewnia Piotr Lewicki. Wyjaśnia, że zaplanowano tak mało mieszkań w apartamentowcu, bo w części parterowej nie udało się wyznaczyć więcej miejsc parkingowych.
Na pierwszym piętrze powstanie ogromny apartament o powierzchni 290 mkw. Dwa mniejsze będą na drugim piętrze. Od inwestora dowiedzieliśmy się, że największym lokalem zainteresowany jest klient ze Stanów Zjednoczonych.

Budynek powstaje w głośnym miejscu, otoczonym nocnymi klubami muzycznymi i pubami. Inwestor zamontował tam więc dźwiękoszczelne okna, przy których nic nie będzie słychać, nawet gdy za zewnątrz będzie hałas o mocy 62 decybeli. O tym, aby Kazimierz nie stał się tylko centrum rozrywki, myślą także władze Krakowa.

- Chcemy, aby była to dzielnica atrakcyjna do zamieszkania - podkreśla wiceprezydent Krakowa Elżbieta Koterba.
Kazimierzowi ma być poświęcony pierwszy z projektów planów zagospodarowania, jakie mają powstać po uchwaleniu nowego studium zagospodarowania miasta.

Ma do tego dojść w połowie roku. Dodatkowo tę dzielnicę będzie chronić wprowadzenie Parku Kulturowego.

Rozmowa z prof. Andrzejem Wyżykowskim, głównym architektem miasta Krakowa

Piotr Tymczak: Podoba się Panu projekt nowego budynku przy placu Nowym?
prof. Andrzej Wyżykowski: Tak. To uzupełnienie pierzei, która kiedyś istniała. Wielkością jest dopasowany do sąsiednich obiektów. Pionowe okna i ich obramowania we współczesny sposób nawiązują do podziałów, które widać na kamienicach.

Obok nowego budynku nadal pozostanie pusta przestrzeń.
Jestem przeciwny takim wyrwom. Co prawda jest widok na fragment kościoła w tle, ale widać, że nie jest to kompozycja skończona. Czegoś brakuje.

A dzielnicy Kazimierz czego brakuje?
Czekamy na remont placu Nowego, ale nie ma na to pieniędzy. Potrzebne jest podniesienie jakości tej przestrzeni, przede wszystkim poprawienie jej standardu. Na przykład zadaszenia straganów na placu mają obecnie ubogą formę. Trzeba je wpisać w bardziej kulturalne ramy.

Kazimierz to dzielnica pubów i restauracji. Taki powinna mieć charakter?
Znajdujące się tam lokale powinny zostać w strefie parterowej. Na wyższych kondygnacjach trzeba zachować i wprowadzać mieszkaniówkę, aby ludzie nie uciekali z miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej
Niektórzy mieszkańcy żałowali też, że nowy obiekt powstaje w miejscu małego placu targowego, gdzie wcześniej handlowano starociami i gołębiami. aby Kazimierz nie stał się tylko centrum rozrywki największym lokalem zainteresowany jest klient ze Stanów Zjednoczonych.
A
Andrzej
Niektórzy mieszkańcy żałowali też, że nowy obiekt powstaje w miejscu małego placu targowego, gdzie wcześniej handlowano starociami i gołębiami. aby Kazimierz nie stał się tylko centrum rozrywki największym lokalem zainteresowany jest klient ze Stanów Zjednoczonych.
g
gość
na taki apartament mnie nie stać,na razie planuję zrobić remont tu gdzie mieszkam.niestety i tak nie starczy mi kasy na całość i część pożyczyłam ze skoku chmielewskiego. mają niezłe warunki i przejrzystą umowę, lepsze to niż w banku.
P
Pegaz
Kurcze kim jest Balcewicz?? Budowa przez miasto mieszkań na takiej działce...taaa jasne wróćmy do starego Kazimierza. Bloki i kamienice na mieszkania socjalne...zróbmy getto...
d
dfs
jeżeli to ma być luksusowy apartamentowiec, to ja jestem królewna śnieżka.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska