FLESZ - Tik Tok szpieguje? Duda rezygnuje
Twórcą „Interioru” jest Marek Lechki, który dziesięć lat temu zwrócił na siebie uwagę krytyków i wodzów udanym dramatem psychologicznym „Erratum” z Tomaszem Kotem w roli głównej. Od tamtej pory reżyser dorobił się dwóch popularnych seriali – „Bez tajemnic” i „Pakt”. „Interior” to jego powrót do kina. I tym razem Lechki postanowił opowiedzieć o współczesnych Polakach.
Głównymi bohaterami filmu są Magda i Maciek. Ona pracuje w urzędzie miasta w niewielkiej miejscowości i ma za zadanie zorganizować uroczyste obchody pewnej rocznicy. Tuż przed ich rozpoczęciem jej córka dostaje wysokiej gorączki – i trafia do szpitala. On zaharowuje się w dużej firmie, by spłacić kredyt. Kiedy okazuje się, szef go oszukał, kradnie mu samochód – i rusza przed siebie. W pewnym momencie losy Magdy i Maćka skrzyżują się.
- Mam wrażenie, że żyjemy w upudrowanym świecie. Z jednej strony mamy nieograniczoną wolność, z drugiej to miejsce, gdzie toczy się nieustanna, dość brutalna walka – o klienta, o politycznego zwolennika, o posłusznego wydajnego pracownika, o wyznawcę. Paradoksalnie, wolność, o której marzyliśmy jest na każdym kroku ograniczana. W skomplikowanej polskiej rzeczywistości – gdzie z jednej strony mamy demokrację – ze wszystkimi jej ciemnymi i jasnymi stronami, z drugiej narodowo-religijne ruchy – bohaterowie opowiadają się za czymś czystym, nieskażonym ideologią. Tęsknią za jakąś formą ideału - mówi reżyser.
Główne role w „Interiorze” grają Magdalena Popławska, którą znamy z filmów „Atak paniki” czy „Dziewczyny w szafie” oraz Piotr Żurawski, który zwrócił na siebie uwagę śmiałą kreacją w „Kamperze”.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
