https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mamy korki zamiast winiet [KOMENTARZ]

Jerzy Sułowski
Jerzy Sułowski
Jerzy Sułowski fot. Andrzej Banaś
Znalazłem się wśród tysięcy szczęśliwców, którzy mieli przyjemność wracać w weekend autostradą A1 znad morza. Pędzililiśmy jak ustawodawca przykazał nawet 140 km na godzinę, bramki były otwarte, a po korku ani śladu. W kontekście tego co działo się tydzień wcześniej (70 minut czekania na wjeździe i 30 na wyjeździe) - prawdziwy cud.

Trudno mi potępiać decyzję premiera, bom na niej ewidentnie skorzystał. Problem na północy kraju Tusk dzisiaj rozwiązał. Ale jutro wróci on jak bumerang.

Przelatując przez otwarte szeroko bramki zrobiło mi się żal, że przed 12 laty zabrakło nam mądrości i wiedzy. Kiedy Marek Pol, minister infrastruktury, zaproponował wprowadzenie winiet (18 zł za 10 dni, 180 zł za rok) protestowali kierowcy (chcieli autostrad za darmo) i politycy (chcieli odwołać Pola). W 2003 r. z powodu winiet upadła nawet koalicja SLD-PSL. Dziś tęsknimy za winietami. Bo mamy i drogie, i zakorkowane autostrady.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
ZH
Minister Pol chciał winiet nie tylko na autostrady, ale prawie na wszystkie rodzaje dróg i dlatego wszyscy się słusznie oburzyli. W ten sposób skutecznie skompromitował pomysł winiet, zyskał ksywę "Winietu" i przyczynił się do tego co dzisiaj mamy.
b
bodzio
Nieznam tego pana co pisal artykol ale zgadzam sie znim100%-pozdrawiam madre myslenie to przyszlosc glupota w waznych sprawac powraca bez konca tyle dodac-
j
j
W Czechach za 10 EUR (40 ZŁ) jeżdżę autostradami przez ponad tydzień.
W Polsce za podobną kwotę przejadę JEDEN RAZ z Krakowa do Katowic i z powrotem.
Czy doczekamy się w tym kraju jakiejś rewolucji?
l
lol
Panie Sułkowski, chyba sam nie wierzysz w to co piszesz.
Głębokie kieszenie złodziei z wiejskiej otworzą się chętnie na judaszowy grosz.
Sprzedać Polaków za parę srebrników.
Tak to w praktyce wygląda.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska